[Szeptacz]

Gdyby im przyszło do głowy posprzątać forum usuwając bezpańskie posty to by ubyło jakieś 75% zawartości.
Czy został tam jeszcze " element" mający swoje zdanie?

Gdyby im przyszło do głowy posprzątać forum usuwając bezpańskie posty to by ubyło jakieś 75% zawartości.
Czy został tam jeszcze " element" mający swoje zdanie?

[ogromny]

Element zwany Tytanami jest i ma się dobrze

[zylx]

W tamtym temacie Kamil Lebiecki publicznie został przyłapany na kłamstwie. Nic dziwnego, że nie przypadło mu to do gustu

[hsurim]

[hsurim]

Jak to dobrze, że robiliście zrzuty ekranu i choć trochę z tej "przesympatycznej obsługi klienta" pod wodzą Starszego Kierownika ds. Obsługi Klienta Kamila L. pozostało dla potomności .

Przypomnę tylko, że z oficjalnej korespondencji wynika, że p. Kamil L. nie ma pojęcia a nawet jest wręcz zaskoczony tym, że coś złego może się dziać na tej tzw, "Społeczności", jak również jest zdania (tak sugeruje), że to tylko JA mam jemu coś do zarzucenia, bo .... NIKT inny nie robił zgłoszeń w tej sprawie (??!!)

Panie Starszy Kierowniku ds. Obsługi Klienta, Kamilu L., jesteś pan ... I-RY-TU-JĄ-CY !!!

Nie wykluczyłem jeszcze i takiej opcji - rozważę ją po otrzymaniu odpowiedzi od bezpośredniego przełożonego p. Starszego Kierownika ds. Obsługi Klienta Kamila L. - że może i Mike Fries będzie miał okazję do zanurzenia się w tak pasjonującej lekturze o wyczynach swoich niektórych 'pupili' z UPC Polska

======================

Przypomnijcie mi proszę (bo mam kilka wątpliwości) komu i mniej więcej kiedy usunięto bezpodstawnie konto na tej tzw. "Społeczności" .- może być tutaj, lub PW/mail.
I przy okazji, czy mogę swobodnie przy tej okazji, posługiwać się Waszymi forumowymi nikami ?
Dziękuję

[ogromny]

Konta były z jednodniowym odstępem czasu kasowane, najpierw zgłosił zylx na drugi dzień poszło moje. Na społeczności zgłaszałem Kamilowi nie do końca normalne zachowania (jak jeszcze miałem konto aktywne) to za każdym razem pisał, że on uwaza że jest super i nic nie będzie zmieniał. Na oficjalne skargi byly tylko odpowiedzi że wszystko robią w zgodzie zasadami społeczności ogólnie bez wskazania punktu.

[hsurim]

A kiedy to mniej więcej było - miesiąc mi wystarczy ?

[ogromny]

Konta wyleciały na przełomie styczeń/luty

[hsurim]

Widzę, że to chyba typowe zachowania dla tego specyficznego typa - nieprzewidywalność jego poczynań.

[projupisi]

[brtk]

@hsurim, ja gdyby nie to, ze ktoś napisał w tym temacie, to bym nawet nie wiedział, że mi konto usunęli, bo nie logowałem się tam od dawna, z resztą napisałem w swoim ostatnim poście, że to mój ostatni i że nie podoba mi się, co zaczyna się tam dziać. Kulturalnie się pożegnałem, pół roku się nie logowałem, aż tu nagle wiadomość na tym forum, że moje konto aut za nic, a co za tym idzie, moje posty zostały bez autora, anonimy, a ja bez dostępu do historii PW.

No i faktycznie nikt nic nie zgłaszał poza Tobą, wiele razy im pisałem, że nie podoba mi się jak pewni użytkownicy zwracają się do nowych osób szukających pomocy, wiele razy pisałem, że pewne osoby są traktowane wybiórczo i nie podoba mi się sposób moderacji.
Po usunięciu konta zgłaszałem swoje uwagi na maila, w których (a maili było z 4-5)) oczywiście nie dostałem odpowiedzi na postawione swoje pytania, dalej nie wiem za co usunęli konto, podobno łamałem regulamin, nie wiadomo jaki punkt i jakie posty na to się złożyły, nic nie wiadomo. Zostało mi też zarzucone, że mogę rozgłaszać treści zacytowane niżej, gdyż bez przyczyny tego nie podał w mailu, a według mnie, taki mail jest lekko mówiąc obraźliwy i pluciem mi w twarz, sugerując takie rzeczy.

Cytat:

Menedżer Społeczności i Zespół Moderatorów ma prawo do usuwania treści, którym w opinii UPC, można przypisać którąś z cech rozpowszechniania treści obraźliwych, rasistowskich, pornograficznych lub mających na celu zastraszanie lub obrażanie kogokolwiek, jak również naruszających prawa własności intelektualnej lub stanowiących niezamówioną informację handlową.

Oczywiście dalej przypominałem w mailu, że nigdy nie dostałem bana ani ostrzeżenia na PW w sprawie swoich postów, czasami zostały jakieś usunięte jak nie trzymały się tematu, ale nigdy nie przyczyniły się do bana, a na pewno nie do usunięcia konta. Przypominałem również, że ich anielscy Tytani mieli bany po parę razy, a dalej są pod ich szyldem i konta im nie pousuwają, a byli wiele razy bezczelni w stosunku do klientów, szczególnie tych nowych, co im wielokrotnie zgłaszałem na PW jak i zgłoszeniach postów. Oczywiście bez reakcji, podwójne standardy.

Natomiast zapraszają mnie do założenia nowego konta, bo przecież usunięcie konta nie oznacza, że mnie tam nie chcą widzieć, wcale nie.

W ostatnim mailu z 6 kwietnia Damian przeprasza mnie, że nie był konkretny, oczywiście nie będąc dalej konkretny i nie podając przyczyny usunięcia konta, dodając, że wyciągną naukę na przyszłość. Jak widać, nauki nie wyciągnęli, bo dalej nic nie wiem. Zlewanie w mailach od Lutego br. Ostatniego maila wysłałem 18 kwietnia, jest oczywiście bez odpowiedzi.

Ukryta Wiadomość:

Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---

PS, hasurim oczywiście możesz cytować moje wiadomości w skardze jak i używać mojego nicku w celu wyjaśnienia tej całej sprawy.

[hsurim]

DZIĘKI za treściwe streszczenie - całość w jednym miejscu.
Czy ta bezpodstawna kasacja konta, też mogła mieć miejsce styczeń/luty br. ?

[ogromny]

hsurim, tu masz zrzut z kasowaniem kont 06.02.2020

[brtk]

hsurim, dowiedziałem się w lutym z tego forum, więc jakoś tak
Zgłoszeń zapewne nie mają dużo przez maila i mojeupc, czy telefonicznie, bo nie chce się klientom czy użytkownikom forum w to bawić, wystarczy zobaczyć ile osób stamtąd uciekło i kto został.. I czy ktoś nowy się zadomowił? Chyba nikt. A zgłoszeń przez PW nie rozpatrywali jak trzeba, była samowolka, kiszą się teraz we własnym sosie.

[hsurim]

DZIĘKI wieeelkie. Nawet nie wiecie, jak bardzo mi pomagacie.
Trochę spory ten wątek i już powoli dostaje oczopląsu
Dodatkowo z coraz większym obrzydzeniem zasiadam do pisania kolejnych części tej skargi.
Ale skoro zacząłem, to i szkoda to teraz zarzucić.