[patryk_waw]

Moje perypetie związane z internetem i płatnościami opisane są tym wątku. Całe to zamieszanie nie przeszkodziło konsultantce na partyline przyjąć zamówienia na TV cyfrowa i umówić instalacje. W dniu dzisiejszym dostałem telefon od innego konsultanta, z pytaniem czy zdecydowałem się już na zamówienie?. Po wyjaśnieniu że już zamówiłem usługi i mam umówiony termin instalacji dowiedziałem się że nic takiego nie ma w systemie , ja musiałem poprzekładać różne rzeczy żeby mieć wolne okienko czasowe na czas instalacji, i teraz będę musiał znowu kombinować jak to umówić. Po prostu ŻENADA.

[Precelos]

patryk_waw, takie rzeczy sie zdarzaja, praca na partyline jest dosc specyficzna, dlatego uslugi warto zamawiac inna droga

[patryk_waw]

Sprawa się właśnie wyjaśniła, podobno pani z którą rozmawiałem nie mogła zamówić tych usług bo miałem blokadę na koncie - ok rozumiem, ale zabrakło dobrej woli ze strony UPC, bo można było do mnie zadzwonić i poinformować...

[petryk]

Ta firma ma takie podejście do klienta


usuwanie usterki trwa dwa miesiące

[kofa77]

I mnie w koncu dopadl balagan upc! Konczyla mi sie lojalka na pakiet 3 uslug, napisalem wypowiedzenie. Zrezygnowalem z telefonu oraz zamowilem telefonicznie (na 2 dni przed koncem umowy) nowa umowe na cyfrowa tv i neta. Wszystko nastepnego dnia dzialalo bez zarzutow, net (z inna predkoscia niz na starej umowie) tv z nowyymi pakietami dodatkowymi a kolejnego dnia mialo nastapic odlaczenie telefonu. I nastapilo odlaczenie w pizdu wszystkich uslug. Zostalem bez tv i bez neta. Dzwonie na party line i technik mowi ze inne modemy w mojej okolicy sa pologowane! Reszte srednio inteligenta malpa moze dopowiedziec sobie sama -> albo telemarketer nie zaklikal anulowania odlaczenia albo technik sie rozochocil i zamiast odlaczyc tylko telefon odlaczyl wszystko. Nic to bledy ludzkie czy awarie sie zdarzaja wszedzie, ale najgorsze w tym wszystkim jest to ze technik na partyline zaproponowal naprawe za 3 dni od wylaczenia, po usilnych blaganiach zamowil wizyte w trybie ekspresowym 2 dni od zdarzenia! To po to od wielu lat reguralnie place rachunki po ok 200 zl miesiecznie, zeby baba mi marudzila ze placimy 220 za tv a ona nie moze zobaczyc swojego odcinka serialu, a dziecko, ktoremu nie wytlumaczysz "tato pusc bajke"! I jeszcze raz powtarzam nie mam pretensji do tego co sie dupnal i odlaczyl tylko do ciezkiej cholery czemu mam czekac na powrot do normalnosci 2 dni? To pytanie pozostawiam bez odpowiedzi!

[TePeO]

kofa77, Daj znać na priva, czy problem z brakiem sygnały został już rozwiązany.