[nickv]

Od maja mam telefon z UPC. - "mam" - to zdecydowanie za dużo powiedziane. Telefon praktycznie od samego początku nie działa. Czasem można się dodzwonić a czasem nie. Czasem w modemie diody się nie świecą, a czasem wydaje się, że wszystko jest ok, ale jak się dzwoni z komórki na ten telefon stacjonarny to słyszy się tylko sekretarkę, która mówi, że abonent nie może odebrać telefonu. Najlepsze jest to, że po wybraniu nr z komórki telefon dzwoni, a po zatrzymaniu wybierania numeru z komórki, tel stacjonarny dzwoni nadal. Problem był zgłaszany wielokrotnie (m.in. 17.05, 20.05, 21.05, 28.05), przy wizycie technika problem został potwierdzony i usłyszeliśmy, że problem tkwi wyżej i że został już zgłoszony wyżej pół miesiąca temu. W swoim regulaminie świadczeń mają informację, że awaria lub usterka musi być usunięta w przeciągu kilku dni od zgłoszenia. Spędziłam mnóstwo czasu na dzwonieniu do BOK. To jest jakaś masakra!!! Dosłownie koszmar, wydałam zdecydowanie więcej pieniędzy na rozmowy telefoniczne z nimi (a raczej na oczekiwanie na rozmowę) niż mam kwotę abonamentu miesięcznego. Po złożonej reklamacji postanowili mi łaskawie obniżyć koszt następnego abonamentu o 20% (to jest śmiechu warte) a telefon dalej nie działa.
Nie chcę mieć z UPC do czynienia nigdy więcej!!! Obsługa klienta u nich to jakaś farsa! Jedyne co potrafią to faktury przysyłać!!! Próba kontaktu z nimi w celu zgłoszenia usterki może najbardziej cierpliwego człowieka wyprowadzić z równowagi.
Czy ktoś zna jakiś sposób, żeby nie czekać miesiąc od złożenia rezygnacji na przeniesienie numeru do innego operatora?

[ Dodano: 21-06-2010, 10:37 ]
Czy ktoś jeszcze w Gdyni ma taki problem?
Mam wrażenie, że "awaria w Gdyni" to jakaś taka wymówka, jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby wszyscy w okolicy mieli takie problemy z telefonem z UPC jak ja.

[repoman1]

Ja ma ten sam problem co ty, a jestem z Rumi . Jak dzwonie z komórki na domowy to telefon jest zajęty i odzywa się sekretarka .
Dzwoniłem do Pomoc Techniczna UPC i miły pan powiedział ze już nad tym pracują technicy , i ze za niedługo ten problem zostanie naprawiony .....ale kiedy i o której to nie mógł potwierdzić .
Także pozostaje nam czekać

[hsurim]

[Marek]

nickv, Tak z ciekawości jaka podali podstawę do tego, że obliżyli abonament tylko o 20% a nie o tyle o ile się domagałaś.

Bo były już takie przypadki opisane na forum w których chcieli kogoś zbyć oferując mu jakiś niewielki % tego czego się domagał.
Ale ani nie odpowiedzieli na jego reklamację w terminie ani nie podali podstaw prawnych dla których nie chcą oddać całości.

Pamiętaj jeśli w ciągu 30 od złożenia reklamacji nie otrzymasz listem poleconym (na papierze) wyjaśnienia dlaczego nie chcą oddać całości muszą zapłacić tyle ile się domagałaś.

[nickv]

niestety czekaniem u nich nic się nie załatwi.

Cierpliwość nie popłaca, bo oni tylko rachunki podsyłają. Problem z telefonem po raz pierwszy zgłosiłam 17.05.2010, dzwoniłam dość często, minął ponad miesiąc a problem jak był tak jest. Jedyny sposób jaki mam to pisanie reklamacji bo już na telefonie wisieć mi się nie chce.
W odpowiedzi na reklamację odpisali mi, że reklamacja za miesiąc maj została przyjęta, 20% zniżki na kolejny abonament jest ostateczną decyzją UPC i postępowanie reklamacyjne dotyczące Maja 2010 zostaje zamknięte. To jest normalnie ignorancja z ich strony, dali 20% upustu na beznadziejny abonament w ramach rekompensaty za kompletne niewywiązywanie się przez nich z umowy, a problemu nie usunęli. Muszę płacić za coś co nie działa z ich winy i jeszcze uznali sprawę za zakończoną - to są jakieś żarty.

Chyba starają się o dochodzenie praw przez konsumentów drogą sądową!

[Marek]

Zgłoszenie ustarki to jedno a reklamacja to co innego.

W przypadku reklamacji obowiązuje takie prawo, że brak odpowiedzi oznacza uznanie reklamacji w całości.
Nawet jak napiszesz, że chcesz milion zł i nie odpowiedzą albo się spóźnia z odpowiedzią będą musieli tyle zapłacić.
Ale mogą odpisać, że według ustawy maksymalnie należy Ci się tylko zwrot abonamentu i odszkodowanie wysokości 2 krotnego abonamentu a powyżej tej kwoty nie odpowiadają.

Niezależnie od sposobu złożenia reklamacji odpowiedź musi być na papierze a oni muszą mieć twój podpis na potwierdzeniu jego odbioru.
Odpowiedź inną drogą albo bez podania podstaw prawnych się nie liczy (tak jak by jej nie było).
Nie ma potwierdzenia muszą płacić.

Nie potrzeba podawać ich w tym celu do sądu - wezwanie do zapłaty koniec (a jak nie zapłacą to rejestr dłużników i windykacja).

[nickv]

Reklamacja została zgłoszona telefonicznie, jednak podczas rozmowy nie określiłam wysokości rekompensaty jakiej się domagam. Odpowiedź od UPC otrzymałam zwykłym listem, bez potwierdzania jego odbioru. W odpowiedzi na reklamację powołali się na swój regulamin.
Wysłałam do UPC maila, że upust w wysokości 20% jest niesatysfakcjonujący, ale jak na razie nie otrzymałam odpowiedzi na tego maila.
Bardzo proszę o podpowiedź na jaką ustawę mam się powołać przy składaniu następnej reklamacji. Tym razem określę dokładnie czego się domagam.
Pozdrawiam,

[Marek]

Reklamację zawsze składa się po zakończeniu okresu rozliczeniowego.
Niestety nie można składać 2 razy reklamacji za ten sam okres.

Przy samym składaniu reklamacji nie trzeba się na nic powoływać, wystarczy określić kiedy awarię/usterkę zgłoszono jak długo nie działało i czego w związku z tym się domagasz. Możesz zażądać dowolnie wysokiej kwoty ale tak jak już pisałem przy zbyt wysokich żądaniach mają możliwość odwołania się powołując na odpowiednie przepisy.

Najbezpieczniej domagać się od razu 3 rzeczy

1 zwrotu abonamentu za czas kiedy nie działo
2 wypłaty kary umownej równej wysokości co zwracany abonament z p 1 (czyli 1/30 abonamentu za każdy dzień)
3 wypłaty odszkodowania - tu wedle uznania, zasadniczo ustawa o prawie telekomunikacyjnym mówiła sztywno ile ma ono wynosić (1/15 abonamentu za każdy dzień jeśli łączny czas awarii w miesiącu przekraczał 36 godzin) ale któryś z pracowników UPC (nie pamiętam już czy był to CePeU czy TePeO) twierdził, że ich to prawo nie dotyczy więc można żądać więcej.

W ten sposób nawet jeśli znajdą jakiś przepis na który można się powołać aby którejś z tych rzeczy nie płacić będą musieli zapłacić 2 pozostałe.

Dodatkowo reklamacja powinna zawierać albo numer konta na który mają być przelane pieniądze albo oświadczenie, że chcesz aby zaliczyć pieniądze które są tobie winni na poczet przyszłych płatności.

W drugim przypadku w momencie złożenia reklamacji przestajesz im płacić, a na fakturach zaznaczasz sobie że zaliczono na poczet reklamacji taką i taką kwotę tak długo aż się nie spłacą w ten sposób wszystkiego.

[Lolek]

Masakra.. dzisiaj cały dzień mi telefon nie działa. Nie mam nawet jak zadzwonić do BOK To są normalnie żarty... internet tez co chwila zrywa połączenia. Zwłaszcza wieczorem

[TePeO]

Lolek, Jeżeli problem jest aktualny, podeślij mi numer identyfikacyjny na priv-a.

[Susane]

[Marek]

Gdyby cokolwiek odłączyli musieli by płacić kolejne kary i odszkodowania.
Jeśli takie przypadki się czasem zdarzają to wyłącznie przez pomyłkę.

Ostatecznie gdyby się naprawdę stawiali można zgłosić ich do rejestru dłużników i sprzedać dług firmie windykacyjnej za 60-70% wartości a oni już sami załatwią formalności, ewentualnie jeśli ktoś ma czas samodzielnie założyć im sprawę i do komornika (rozprawa odbywa się zaocznie i niemal z automatu a firmą tej wielkości które posiada jako taką płynność finansową komornik zajmie się bardzo szybko - zwyczajnie ściągnie z konta tyle ile byli winni + odsetki i własne koszty) ale wątpię aby było to konieczne. Raczej jak wiedzą, że nie mają wyboru i muszą zwrócić pieniądze to je zwrócą.

[nickv]

Witam ponownie, minęło trochę czasu, problemy powtarzały się cały czas. Składałam reklamacje, dostałam zniżki na abonament ok. 30%. Przeniosłam numer do Ery bo dla UPC straciłam już całą swoją cierpliwość. A raczej właśnie usiłuję przenieść ten numer do Ery. Od 1.09 UPC powinno uwolnić numer, ale mają znowu jakiś problem techniczny i mimo że już jest 3.09 nadal mam telefon w UPC Jak się wybiera mój numer stacjonarny to włącza się sekretarka i mówi, że numer jest zajęty. Gdy podnoszę słuchawkę spokojnie mogę wybrać numer, chociaż tak naprawdę nie mam już umowy z UPC. Telefon z ery nadal działa pod tymczasowym numerem stacjonarnym, ech nie tak łatwo uwolnić się od UPC.
Dziękuję za wsparcie Pozdrawiam