Shishak - 03-04-2017, 10:52 Temat postu: Internet - szeregowiec pod miastem Prosty schemat domu 
Wymiary pięter itp: ogród: 170 m^2 p0: 70 m^2 p1: 70 m^2 Wszystko: 140 m^2 ściany między pokojami: gazobeton, Strof miedzy pietrami to beton zbrojony. Zastanawiam się gdzie umieścić router, oraz jaki router będzie najlepszy a także czy nie zastosować dodatkowych Access Pointów i repeaterów. Planuje zakup jednego Asus AC-RT68U i powieszenie go na ścianie pomiedzy pietrami przy schodach (patrzcie schemat). Pomiędzy piętrami jest podłoga ze zbrojonego betonu. Nie wiem czy taki router starczy, żeby był zasięg internetu w ogrodzie i tarasie a także w salonie. Co polecacie? Router będzie przy drzwiahc Pokoju 1 albo pomiędzy pietrami przy schodach. Czekam na Wasze koncepcje. Prędkość internetu 40 Mb/s więc zastanawiam się czy potrzebuje AC. Pozdrawiam. januszmk - 03-04-2017, 13:35 Moim zdaniem jak chcesz mieć dobry zasięg powinieneś dać po 1 AP na piętro (polecam http://www.ceneo.pl/43073161) + jakiś normalny router. aczkolwiek nie wiem jak dobry jest sygnał z tego asusa co piszesz. Widzę w podpisie że masz już jednego, nie możesz np przetestować jak wyjdzie z sygnałem? wid3l3c - 05-04-2017, 11:58 U rodziny w domu wolnostojącym ruter jest w jednym z pokoi (stoi w oknie) - net z orange. W sąsiednich pomieszczeniach zasięg jest bardzo dobry - za drugą ścianą niestety już wytłumniony. W piwnicy zasięg jest BDB - rozkład pomieszczeń taki sam jak na górze - domniemam, że na piętrze (niewykończone) będzie taka sama sytuacja jak w piwnicy. Podłoga betonowa + wykładzina + jakieś panele, w ścianach "zwykłe" pustaki - miałem kilka lat jak go budowali, nie pamiętam. Mam repeater Actina(pentagrama) z biedronki za 70 złotych. Pozwala na przepchnięcie sygnału w zasadzie bez strat o 1 ścianę dalej. Układ jest taki: ruter w pokoju w oknie (jakies 30m2), na przeciwległej ścianie jest kolejny pokój (jakieś 50 m2) i po drugiej stronie od ściany łączącej pokoje są okna na taras - na tarasie jest jakiś sygnał, ale potrafi i zerwać. Od pokoju z ruterem, do kuchi są... łącznie 4 ściany (po ukosie) - repeater w gniazdku tuż przy 3ciej najdalszej ścianie (tym samym co na taras przedłużam) daje 2-3 kreski w kuchni (jest za drugą ścianą i już świeci się żółta lampka słabego sygnału) - są co prawda 2 ściany od niego, ale max 3 metry po linii prostej korzystam (w kuchni) z laptopa (od gniazdka z repeaterem), ale trzeba się pilnować by siedzieć bokiem - by nie zasłaniać sygnału, bo wiadomo, ów repeater antenek nie ma... Jak zasłoni się plecami, bywają problemy. Wrzuciłbym obrazek, ale oczywiście nie mogę z uwagi na limit 10 postów... Więc na Twoim miejscu również bym spodziewał się "przebicia" najwyżej 1 ściany na pełnym sygnale, taras i ogródek może wymagać dodatkowego wzmocnienia sygnału. Czy koniecznie po 1 urządzeniu na piętro? Może dobry ruter w centralnym miejscu ogarnąłby temat. Tutaj może trzeba by zapytać jakiegoś majstra od materiałów budowlanych, jak to jest z tłumieniem tego konkretnego materiału. Sieć zawsze można rozbudować. Nowsze rutery wieloantenowe z technologiami MIMO i innymi cudami możliwe, że są lepsze niż "podstawowy ruter" z dodatkowym repeaterem - może warto kupić jeden taki, niż bawić się w 2-3 i więcej urządzeń? Tylko tutaj warto skonsultować się z fachowcami od sieci... Wszystko też może być uzależnione od "jakości" modułów wifi urządzeń z których korzystamy... Ewentualnie, router w jednym końcu domu, "wzmacniacz" w drugim od strony tarasu. Ludziki robią takie patenty - że konstruują osłony kierunkowe z folii alu, by niejako wymusić kierowanie sygnału w żądanym kierunku 
Bo wiadomym jest, że sygnał rozchodzi się na wszystkie strony - a poco, jak my chcemy np. 180 stopni w pionie i 180 w poziomie, zamiast 360
|
