Forum MediaSwiat
Niezależny wortal informacyjny MediaŚwiat - wszystko o usługach dostępu do Internetu, telewizji, telefonie.

o UPC - Kolejna możliwość rozwiązania umowy - zmiany w dokumentach

PrezesOi - 12-05-2013, 07:09

eLBeG napisał/a:

możesz po karencji chyba 3 miesięcy, lub na drugi dzień na innego członka rodziny :lol:

To już było kilkukrotnie omawiane na forum - haczyka karencji nie da się "sprytnie" ominąć podpisująć nową umowę "na żonę". Adres również ma znaczenie.

marcinosr - 12-05-2013, 07:19

PrezesOi, a to dziwne co piszesz...bo po pierwsze ja zrobiłem taki numer a po drugie usługi są przypisane do osoby nie do adresu :P
Susane - 12-05-2013, 09:08

dstyle napisał/a:
Chodzi mi o "pisemne oswiadczenie". Zatem czy moge zlozyc rezygnacje poprzez formularz kontaktowy (http://obsluga-klienta.up...wniosek-klienta)?
Możesz, ale zawsze staraj się mieć potwierdzenie na papierze, że wypowiedzenie wpłynęło. Pismo można zanieść do BOK i poprosić o pieczątkę i podpis na kopii albo wysłać poleconym.
eLBeG napisał/a:
możesz po karencji chyba 3 miesięcy, lub na drugi dzień na innego członka rodziny
Już pisałam parę postów wcześniej, że nie ma żadnej karencji w przypadku, o którym mowa. Fakt, że UPC zmienia warunki umowy w jej trakcie jest jednoznaczny z tym, że tej umowy nie dotrzymuje, a w takim przypadku nie mają prawa narzucać żadnych dodatkowych ograniczeń. Było to omawiane wielokrotnie, poszukaj sobie w archiwum tematu pt.: "Rozwiązanie umowy z winy UPC" i podobnych.
zygikuleczka - 12-05-2013, 09:25

Karencja może wynikać z konkretnej oferty. Nie ma znaczenia z jakiego powodu nastąpiło rozwiązanie poprzedniej umowy. Jeśli była zawarta na tą samą osobę i w ofercie będzie taki zapis będzie on obowiązywał. Argument na jaki się powołujesz w tej sytuacji jest niestety tylko pustym frazesem.

Przy podpisywaniu umowy rozmawia się z osobą, która tylko wklepuje dane do kompa i nie będzie wiedziała o co chodzi osobie powołującej się na Twoje posty. Zresztą to co podajesz jako argument dotyczy niewywiązywania się z umowy a tu rozmawiamy o rozwiązaniu jednej i zawarciu drugiej, tj. chodzi o moment w którym umowa nie obowiązuje.

Jeśli już szukać jakiegoś obejścia to bardziej w kierunku "odmowa realizacji ważnej oferty", no ale tu będzie miało znaczenie czy promocja zawierała klauzule o karencji.

whan - 12-05-2013, 09:50

hmm, rozumiem, że opcja wypowiedzenia tyczy się wszystkich posiadanych pakietów? mam internet, tv oraz c+.
zygikuleczka - 12-05-2013, 09:54

whan, tak bo te usługi masz w ramach jednej umowy.
Susane - 12-05-2013, 10:51

zygikuleczka napisał/a:
Karencja może wynikać z konkretnej oferty. Nie ma znaczenia z jakiego powodu nastąpiło rozwiązanie poprzedniej umowy. Jeśli była zawarta na tą samą osobę i w ofercie będzie taki zapis będzie on obowiązywał. Argument na jaki się powołujesz w tej sytuacji jest niestety tylko pustym frazesem.
Ten argument to Kodeks Cywilny, art. 385 (3) punkt 22. Zmiana warunków w trakcie oznacza nie wywiązanie się z pierwotnie zawartej umowy. W przypadku braku zgody na coś takiego, umowa rozwiązuje się z winy strony, która chciała te zmiany narzucić i tym samym wszystkie jej zapisy przestają obowiązywać. Rodzaj zmiany nie ma znaczenia, nieważne, czy podnoszą cenę, czy usuwają kanał, czy też zmieniają regulamin. Reasumując, ten kto nie dotrzymał umowy nie może narzucać żadnych warunków ograniczających drugą stronę na bazie tej nie dotrzymanej umowy. Prosto mówiąc, nie mogą sobie tworzyć własnego prawa i twierdzić, że kogoś dotyczy jakiś okres karencji. A to co próbują nieudolnie wmawiać tak naprawdę ma takie przesłanie: "Pan był przecież naszym abonentem, mamy tu starą umowę, z której co prawda nie wywiązaliśmy się, bo zachciało na nam się zmieniać zapisy w trakcie jej trwania, ale w związku z nią coś tam pan nie może, bo nasze regulaminy tak mówią, a one są ważniejsze dla nas niż prawo nadrzędne". To zwykłe wmawianie bzdur klientom oraz wykorzystywanie nieznajomości należnych im praw.
zygikuleczka napisał/a:
Zresztą to co podajesz jako argument dotyczy niewywiązywania się z umowy a tu rozmawiamy o rozwiązaniu jednej i zawarciu drugiej, tj. chodzi o moment w którym umowa nie obowiązuje.
Po rozwiązaniu umowy z winy operatora klient ma "czystą kartę". Wiele osób z tego korzysta i zmienia sobie ofertę na korzystniejszą. Nie dzieje się to z łaski UPC (choć niekiedy chcą sprawiać takie wrażenie), ale właśnie z faktu, że jest to należne z prawa stojącego wyżej nad ich regulacjami
zygikuleczka napisał/a:
Przy podpisywaniu umowy rozmawia się z osobą, która tylko wklepuje dane do kompa i nie będzie wiedziała o co chodzi osobie powołującej się na Twoje posty.
Ta osoba będzie zapewne widziała tylko tyle ile ją nauczono na szkoleniu i faktycznie może opowiadać różne bzdury. Przypominam, że UPC świadczy publicznie dostępne usługi telekomunikacyjne i nie może z wymyślonych powodów do tego niezgodnych z prawem odmawiać dostępu do oferty. W takiej sytuacji można poprosić kierownika, na ogół są lepiej poinformowani choć też często udają Greka. Gdy i to nie pomoże, to trzeba zanotować ich dane, datę i godzinę zdarzenia, a następnie udać się do Miejskiego Rzecznika Konsumentów. Tu wystarczy zdać relację i poprosić o interwencję w naszym imieniu. To nic nie kosztuje i przynosi pozytywne rezultaty. Jeśli komuś się bardzo śpieszy, to w międzyczasie można próbować dzwonić do DUK o rożnych porach, aż trafi się na konsultanta, który ma dobry humor albo liczy się dla niego każdy grosz z prowizji.
zygikuleczka - 12-05-2013, 11:06

Susane napisał/a:
Jeśli komuś się bardzo śpieszy, to w międzyczasie można próbować dzwonić do DUK o rożnych porach, aż trafi się na konsultanta, który ma dobry humor albo liczy się dla niego każdy grosz z prowizji.

To jest przedłużenie obecnej umowy i nie ma związku z tym o czym teraz rozmawiamy.

No a co do niezasadnosci karencji w związku z winą upc to nadal nie mogę się zgodzić bo:
kace napisał/a:
22) przewidują obowiązek wykonania zobowiązania przez konsumenta mimo niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez jego kontrahenta

Omawiana tu odmowa zawarcia umowy/karencja to nie jest obowiązek wykonania zobowiązania.

Susane - 12-05-2013, 11:30

zygikuleczka napisał/a:
To jest przedłużenie obecnej umowy i nie ma związku z tym o czym teraz rozmawiamy.
Nikt nie każe Ci przedłużać umowy, możesz ją rozwiązać i zawrzeć nową. Wystarczy poinformować konsultanta:"w związku z rozwiązaniem umowy w dniu 21 czerwca 2013 roku informuję, że chciałbym zawrzeć nową, odrębną od dnia 22 czerwca 2013 roku korzystając z oferty takiej, a takiej". Można mu jeszcze powtórzyć, że przedłużenie nie wchodzi w grę, żeby wszystko było jasne i przy ewentualnym odsłuchaniu nagrania nie było żadnych wątpliwości.
zygikuleczka napisał/a:

Omawiana tu odmowa zawarcia umowy/karencja to nie jest obowiązek wykonania zobowiązania.
Skorzystaj z porady prawnika jeśli nie rozumiesz co oznaczają konkretne przepisy oraz ich kontekst. Wyżej już to wyjaśniłam w bardziej przystępnym języku. Opcja darmowa - zapytać Rzecznika Praw Konsumenta, to też prawnik. Nie traktuj tego jako uszczypliwej uwagi, po prostu mało kto zna się na niuansach, o których mowa. Ja też się nie znam, bo to nie moja branża, ale mam znajomego radcę prawnego, który mi to wytłumaczył. Kto chce niech dochodzi tego co mu się należy. Jeśli ktoś nie dowierza lub bierze za dobrą monetę pokrętne tłumaczenia UPC, oczywiście też ma do tego prawo i może podlegać jakimś tam karencjom.
zygikuleczka - 12-05-2013, 11:42

Susane napisał/a:
Nikt nie każe Ci przedłużać umowy, możesz ją rozwiązać i zawrzeć nową.

Ale po co? Skoro oferty dla przedłużających są lepsze?
Susane napisał/a:
Skorzystaj z porady prawnika jeśli nie rozumiesz co oznaczają konkretne przepisy oraz ich kontekst.

Nie ma prawników, którzy potwierdzą, że zapis mówiący o karencji to obowiązek wykonania zobowiązania przez konsumenta mimo niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania przez jego kontrahenta.
A nawet jeśli sie jakiś znajdzie to powinien zmienić profesje.

dstyle - 12-05-2013, 18:40

Zatem jak rozwiaze umowe to lepiej poczekac czy od razu zawrzec nowa?
zygikuleczka - 12-05-2013, 18:46

Najlepiej jest w ogóle nie rozwiązywać.
Susane - 12-05-2013, 18:52

dstyle napisał/a:
Zatem jak rozwiaze umowe to lepiej poczekac czy od razu zawrzec nowa?
Po prostu przekaż im swoje oświadczenie o braku akceptacji zmian, w takich wypadkach często sami dzwonią i proponują jakąś ofertę utrzymaniową. Możesz też sam do nich zadzwonić, poprosić z Działem Utrzymania Klienta i spytać, czy dostali już Twoje oświadczenie, i czy ewentualnie mają Ci coś do zaproponowania albo powiedzieć wprost czego oczekujesz. Taka sytuacja jest najwygodniejsza dla Ciebie do negocjacji lepszych warunków. W tym sensie, że druga strona ma małe pole manewru do wywierania na Ciebie presji, a z tego co tu ludzie piszą, na nich nie robią zbyt wielkiego wrażenia groźby w stylu "jak nie dostanę czegoś tam, to wypowiem umowę".
zygikuleczka napisał/a:
Najlepiej jest w ogóle nie rozwiązywać.
Przedłużenie nie daje możliwości ewentualnej rezygnacji z całości w ciągu dziesięciu dni tak, jakby to było w przypadku rozwiązania starej umowy i zawarcia całkiem nowej (poza BOK). Taka furtka czasem się przydaje, zwłaszcza jak okaże się, że coś jest nie tak ze sprzętem lub usługami.
BeeJay - 13-05-2013, 11:54

I się mocno zastanawiam, trochę się boję, ze zostanę bez tv i internetu, gdyby UPC nic nie zaproponowało, a Vectra nie zdąży na czas.
Rozumiem, że wystarczy napisać: w związku ze zmianą regulaminu od ..., proszę o rozwiązanie mojej umowy z UPC z dniem 20 czerwca. Miałbym jeszcze długą listę skarg i wniosków, ale w tym miejscu to nie wskazane, a nawet wręcz niepożądane.

zygikuleczka - 13-05-2013, 12:00

BeeJay, oni Cię muszą kochać:) Taki abonent co się obawia złożenia rezygnacji to czyste złoto.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group