[Jurek12]

Jakiś czas temu zgodziłem się na nową umowę przez telefon. Przyszedł monter, podpisałem umowę, jednakże po namyśle wysłałem drogą elektroniczną rezygnację (z zachowaniem 14 dni wypowiedzenia).

Teraz widzę w elektronicznej fakturze, że system naliczył mi kwotę 39 zł za instalację usługi (z której faktycznie zrezygnowałem i powróciłem do poprzednich usług).

Moje pytanie: czy ta kwota jest do zwrotu czy też przepadła (muszę ją zapłacić)?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

[Susane]

W takiej sytuacji nie musisz płacić, bo umowa po odstąpieniu od niej jest uznana za niebyłą więc nie można na jej podstawie żądać zapłaty. Pisz reklamację z żądaniem anulowania rachunku. Zakładam, że wysłałeś im oświadczenie o odstąpieniu od umowy w ciągu 14 dni, a nie "rezygnację z zachowaniem 14 dni wypowiedzenia", bo to drugie mogą nieco inaczej zrozumieć.

W takiej sytuacji nie musisz płacić, bo umowa po odstąpieniu od niej jest uznana za niebyłą więc nie można na jej podstawie żądać zapłaty. Pisz reklamację z żądaniem anulowania rachunku. Zakładam, że wysłałeś im oświadczenie o odstąpieniu od umowy w ciągu 14 dni, a nie "rezygnację z zachowaniem 14 dni wypowiedzenia", bo to drugie mogą nieco inaczej zrozumieć.

[Jurek12]

Dziękuję za odpowiedź. Wysłałem oświadczenie o odstąpieniu od Umowy Abonenckiej przez formularz kontaktowy. Jednakże w elektronicznej fakturze widnieje kwota za instalację. Rozumiem, że po raz kolejny muszę do nich pisać?

[Susane]

Tak, można przez formularz - Reklamacja Umowa/naliczenia.

Tak, można przez formularz - Reklamacja Umowa/naliczenia.

[RadkoR]

Wpis z listopada 2014:

Cytat:

Na podstawie obowiązującej jeszcze ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, wykonanie prawa odstąpienia nie może rodzić dla konsumenta żadnych zobowiązań (umowa jest uważana za niezwartą, a to co strony świadczyły podlega zwróceniu). W praktyce, największe wątpliwości i sprzeciw przedsiębiorców telekomunikacyjnych budził brak możliwości domagania się zwrotu kosztów instalacji (przyłączenia do sieci) oraz opłat aktywacyjnych. Nowa ustawa o prawach konsumenta daje przedsiębiorcy możliwość odzyskania kosztów instalacji oraz aktywacji w przypadku odstąpienia przez konsumenta od umowy, ale pod jednym warunkiem. Jeżeli konsument po zawarciu umowy zgłosi wyraźne żądanie rozpoczęcia świadczenia usługi przed upływem 14 dni, ale od umowy odstąpi, będzie miał obowiązek zapłaty za świadczenia spełnione do chwili odstąpienia od umowy (np. opłatą za wykonaną usługę instalacyjną oraz proporcjonalną część abonamentu za okres do dnia odstąpienia). Naszym zdaniem, jeżeli opłaty za usługi instalacyjne czy aktywacyjne są opłatami promocyjnymi (np. 1 zł), przedsiębiorca nie ma podstaw by domagać się zwrotu tych opłat w standardowej (niepromocyjnej) wysokości.

Źródło: http://okablowani.pl/z-cy...ienia-od-umowy/

Pytanie co UPC rozumie przez "wyraźne żądanie rozpoczęcia świadczenia usługi".

A tutaj historyczna decyzja UOKiKu w sprawie żądania przez Aster zapłaty za instalację:
https://konsument.um.warszawa.pl/sites/konsument.um.warszawa.pl/files/zalaczniki/Decyzja_nr_RWA_5_z_22.02.2008.pdf

Wydaje mi się, że będzie się trzeba trochę "poprzepychać" z UPC pismami.

PS. Podobno w przypadku operatorów telekomunikacyjnych, aktywacja karty SIM i jej pierwsze użycie w terminie do 14 dni pozbawia nas prawa zerwania umowy... Ciekawe jak jest w tym przypadku.

Wpis z listopada 2014:

Cytat:

Na podstawie obowiązującej jeszcze ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, wykonanie prawa odstąpienia nie może rodzić dla konsumenta żadnych zobowiązań (umowa jest uważana za niezwartą, a to co strony świadczyły podlega zwróceniu). W praktyce, największe wątpliwości i sprzeciw przedsiębiorców telekomunikacyjnych budził brak możliwości domagania się zwrotu kosztów instalacji (przyłączenia do sieci) oraz opłat aktywacyjnych. Nowa ustawa o prawach konsumenta daje przedsiębiorcy możliwość odzyskania kosztów instalacji oraz aktywacji w przypadku odstąpienia przez konsumenta od umowy, ale pod jednym warunkiem. Jeżeli konsument po zawarciu umowy zgłosi wyraźne żądanie rozpoczęcia świadczenia usługi przed upływem 14 dni, ale od umowy odstąpi, będzie miał obowiązek zapłaty za świadczenia spełnione do chwili odstąpienia od umowy (np. opłatą za wykonaną usługę instalacyjną oraz proporcjonalną część abonamentu za okres do dnia odstąpienia). Naszym zdaniem, jeżeli opłaty za usługi instalacyjne czy aktywacyjne są opłatami promocyjnymi (np. 1 zł), przedsiębiorca nie ma podstaw by domagać się zwrotu tych opłat w standardowej (niepromocyjnej) wysokości.

Źródło: http://okablowani.pl/z-cy...ienia-od-umowy/

Pytanie co UPC rozumie przez "wyraźne żądanie rozpoczęcia świadczenia usługi".

A tutaj historyczna decyzja UOKiKu w sprawie żądania przez Aster zapłaty za instalację:
https://konsument.um.warszawa.pl/sites/konsument.um.warszawa.pl/files/zalaczniki/Decyzja_nr_RWA_5_z_22.02.2008.pdf

Wydaje mi się, że będzie się trzeba trochę "poprzepychać" z UPC pismami.

PS. Podobno w przypadku operatorów telekomunikacyjnych, aktywacja karty SIM i jej pierwsze użycie w terminie do 14 dni pozbawia nas prawa zerwania umowy... Ciekawe jak jest w tym przypadku.

[Susane]

Było i praktycznie jest nadal tak jak w tej historycznej decyzji:

Cytat:

– w imieniu Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów: uznaje się za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów praktykę stosowaną przez spółkę Aster Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, polegającą na obciążaniu konsumentów kosztami montażu instalacji umożliwiającej korzystanie z zamówionych usług w przypadku odstąpienia przez nich od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa w terminie 10 dni od jej zawarcia, wbrew art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. Nr 22, poz. 271 z późn. zm.), co stanowi naruszenie art. 23a ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów i nakazuje się zaniechanie jej stosowania.

Odstępowałam od umowy już po zmianie przepisów konsumenckich po 25 grudnia 2014 r. i opłaty naliczone w trakcie tych 14 dni zostały anulowane.

[ Dodano: 12-05-2015, 00:32 ]

RadkoR napisał/a:

Pytanie co UPC rozumie przez "wyraźne żądanie rozpoczęcia świadczenia usługi".

Nie tylko samo żądanie klienta jest tu kluczowe, ale również musi być wypełniony obowiązek informacyjny po stronie dostawcy - jasno ma zaznaczyć przed rozpoczęciem świadczenia usługi na żądanie, że po jej wykonaniu nastąpi utrata prawa do odstąpienia (bo z tego wynika możliwość naliczania opłat). Właśnie ten istotny element pomijają podczas zawierania umów przez telefon, dlatego nie mogą dochodzić kosztów. Jeśli rachunek nie jest pomyłką - liczą na to, że ktoś nie wychwyci subtelności w ustawie, nie zareklamuje tylko zapłaci.

Było i praktycznie jest nadal tak jak w tej historycznej decyzji:

Cytat:

– w imieniu Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów: uznaje się za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów praktykę stosowaną przez spółkę Aster Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, polegającą na obciążaniu konsumentów kosztami montażu instalacji umożliwiającej korzystanie z zamówionych usług w przypadku odstąpienia przez nich od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa w terminie 10 dni od jej zawarcia, wbrew art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. Nr 22, poz. 271 z późn. zm.), co stanowi naruszenie art. 23a ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów i nakazuje się zaniechanie jej stosowania.

Odstępowałam od umowy już po zmianie przepisów konsumenckich po 25 grudnia 2014 r. i opłaty naliczone w trakcie tych 14 dni zostały anulowane.

[ Dodano: 12-05-2015, 00:32 ]

RadkoR napisał/a:

Pytanie co UPC rozumie przez "wyraźne żądanie rozpoczęcia świadczenia usługi".

Nie tylko samo żądanie klienta jest tu kluczowe, ale również musi być wypełniony obowiązek informacyjny po stronie dostawcy - jasno ma zaznaczyć przed rozpoczęciem świadczenia usługi na żądanie, że po jej wykonaniu nastąpi utrata prawa do odstąpienia (bo z tego wynika możliwość naliczania opłat). Właśnie ten istotny element pomijają podczas zawierania umów przez telefon, dlatego nie mogą dochodzić kosztów. Jeśli rachunek nie jest pomyłką - liczą na to, że ktoś nie wychwyci subtelności w ustawie, nie zareklamuje tylko zapłaci.

[Jurek12]

Napisałem pismo i ... dostałem odpowiedź, że kwota zostanie odjęta od kolejnego rachunku. Czyli, że jeślibym się nie upomniał to kasa by popłynęła...