Forum MediaSwiat Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Tu przemilczymy, tam przemilczymy...
Autor Wiadomość
mloskot 
Klikacz

Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 6
Skąd: Polska, Warszawa
Wysłany: 12-09-2005, 01:05   Tu przemilczymy, tam przemilczymy...

Witam,

chello używam od 4 lat i w sumie jestem zadowolony,ale to co w ostatnich m-cach się wydarzyło zmieniło mój pogląd na ową firmę.
Pozwolę sobie przedstawić jedno wydarzenie.
Jestem użytkownikiem serwerów firmy DMK project i tutaj na tamtejszym forum
zamieściłem opis problemów, początkowo sądząc, że to ma związek z modernizacją infrastruktury w DMK project.

Jak się po paru dniach okazało, problem leżał po stronie mojego dostawcy. Już wyjaśniam.
Zadzwoniłem z w/opisanym problemem do chello, oczywiście czekając 22 minuty na zgłoszenie się "pomocnika technicznego", który zlecił mi wykonanie testów prędkości na numion'ie. Testy, co po moim opisie problemu można przewidzieć, zawisły, a dokładnie 2 z 3 przeprowadzonych.
No to dzwonię jeszcze raz.
"Techniczny" wypytał mnie jak głąba o konfigurację IE chcąc już zakomunikować, że problem jest po mojej stronie, ale się to nie udało, ponieważ testowałem na 2 komputerach z Windows XP oraz 1 z Linuksem, na IE i Firefox - objawy te same - więc argumentu nie miał i umówił mi serwis do domku na ewentualną wymianę modemu.
Ja w piątek wieczorkiem wypełzłem w Taterki, a żonka moja w sobotę przyjęła (z kawą i sernikiem, hehe, chciałby :-) umówionego serwisanta.
Pan stwierdził błyskawicznie, że nasz modem to staroć (prawie 4 lata, ARRIS Cornerstone CM200) i nie jest już w stanie pobrać nowego firmware dla siebie, więc nie pracuje dobrze z aktualną infrastrukturą chello, a firma nie kwapi się z powiadamianiem klienta bo to koszty itd.

Dla mnie to zwykłe k*****two, zważywszy że miesiąc temu spotkało mnie inne rozczarowanie. No chyba że jestem cholernie wymagającym i wybrednym klientem, co mi się nie wydaje.

A tu krótko o problemie wczesniejszym.
Posiadałem niedawno chello CLASSIC, w maju wysłałem faks z prośba o zmianę na LIGHT. W lipcu mam info że zmiana taryfy nastąpiła i....(jest 22-24 lipca) trach, transfer spada poniżej używalności. Od razu wyczułem o co biega, że przycięli mi ponieważ mam na liczniku 17GB (przypominam, jest 22-24 lipca).
Dzwonię do BOKu, mija 2-pare minut (z komóry), odbiera "nie-techniczna" i batalia się zaczęła. Ona twierdzi że przekroczyłem limit 15 GB w chello Light, a ja twierdzę, że to transfer nabity na chello Classic i tu w ogóle nie powinien być brany pod uwagę, albo odpowiednio skorygowany.
Krótko mówiąc, w chello okres rozliczeniowy dla transferu jest zgodny z m-cami kalendarzowymi, zaś okres rozliczeniowy abonamentu nie jest zgodny.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby użytkownik któremi zmienia się taryfę w połowie m-ca kalendarzowego (zgodnie z jego okr. rozl.) nie miał jednocześnie zerowanego transferu. Według mnie stara usługa NIE POWINNA wpływać na nową usługę, a tak to trzeba rozumieć. Inna możliwośc to zgranie obu okresów, np. dostosowanie transferowego do rozliczeniowego, przecież to żaden problem. Kolejny rodzynek to zdziwienie "nie-technicznej", dlaczego tak w połowie m-ca mnie przełączyli i konkluzja, że to błąd człowieka. No to się pytam do pieruna dlaczego za ich błąd ja mam transfer mniej niż minimum życiowe.
Roboty mam od cholery, projekty gonią jeden za drugim a mi brak jednej z ważniejszych żył, a raczej tętnicy w organizmie - Internetu. Trochę się zapieniłem i zażądałem kontaktu z kierownikiem BOK czy innym decydentem. Oczywiście, jak to "nie-techniczna" oznajmiła, kierownik oddzwoni. Nie oddzwonił do dziś. Mimo, że ze 4 razy w ciągu 7 dni od zdarzenia wydzwaniałem (oczywiście czekając 20-30 minut i wysłuchując w słuchawce że nikt nie może mnie odebrać) do BOK z pytaniem czy ten kierowca bombowca zadzwoni. Pani, inna "nie-techniczna" mówi, że ależ tak, tu jest adnotacja przy moim nazwisku a kierowca-bombowca oddzwania w kolejności zgłoszeń. Mija 1,5 m-ca i telefonu brak, a komórki nie wyłączam nawet w nocy, więc dodzwonić się mógł na 100%.

Gdyby nie fakt, że w naszym cudnym kraju nie ma innego konkurenta, który dorastałby chello choć do pięt pod względem jakości łącz, prędkości i ceny to już dawno bym podziękował. Oczywiście, mogę im skoczyć, bo to duzia firemka i mają mnie gdzieś, ja jednak twardo obstaję, że nie powinienem im być gdzieś.

Mam nadzieję, że w/w tekst będzie jakimś HOW-TO dla zmieniających abonament albo posiadaczy starych modemów ;-)

Pozdrawiam
_________________
 
  mloskot@chrome.pl, mloskot@jabberpl.org
 
Krzyś 
light master


Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 54
Wysłany: 12-09-2005, 08:53   

mloskot napisał/a:
Inna możliwośc to zgranie obu okresów, np. dostosowanie transferowego do rozliczeniowego, przecież to żaden problem.

mloskot napisał/a:
Krótko mówiąc, w chello okres rozliczeniowy dla transferu jest zgodny z m-cami kalendarzowymi, zaś okres rozliczeniowy abonamentu nie jest zgodny.


Nie jest możliwe zgranie okresów, chyba że jak 22-23 lipca przeszedłeś na chello light to do 1 sierpnia odłączyliby Ci całkowicie chello, a później miałbyś już całe 15GB i zgodny okres rozliczeniowy z transferowym. Okres rozliczeniowy zaczyna się w chello z dniem podpisania umowy, natomiast transferowy to pełne miesiące i jak podpisywałeś umowę 4 lata temu to też tak było, więc dziwią mnie Twoje pretensje...

acha, a u innych dostawców jest inaczej... :?: :idea:
 
 
xaero 
easy master

Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 48
Skąd: wawa
Wysłany: 12-09-2005, 09:28   

wydaje mi się że to troszkę przesada...nie chodzi mi oto ze brak internetu został spowodowany zmianą łacza (zostałbys na chello classic byłby net) ale to ze masz inne sieci jak tp...mowisz ze zadna siec predkoscia nie dorasta do pięt...a to ciekawe bo skoro zmieniłes na chello light to nie potrzebne sa ci takie predkosci straszne a przypominam ze tp ma az 6mbit, aster 3mbit a ty przesiadłes sie na chello light...he
 
 
SpOOnman 
easy master


Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 36
Skąd: Warszawa
Wysłany: 12-09-2005, 12:24   

Puenta nie tkwi w zmianach pakietow tylko w sposobie traktowania przez chello.

Poza byciem upartym i upierdliwym (tez jestem chyba za bardzo wymagajacym klientem) w chello nic nie da sie zrobic. To i tak nie przyniesie efektu, ale ma sie satysfakcje, ze Pan z obslugi technicznej zostal zbity ze swoich argumentow/nie rozumie o co chodzi/w koncu przyzna, ze jest tutaj od "lampek na modemie".

Ja jestem graczem i awarie na laczach zagranicznych czy krajowych sa dla mnie bardzo odczuwalne. Wciskali mi kit z WIXem, ze to nie ich wina, w koncu udowodnilem Panu z dzialu technicznego, ze to ich wina (poprzez porownanie), a Pan przyznal mi racje. Podobnie z laczami zagranicznymi itd. Walka z ich filtrem antyspamowym (spam to kazdy mtr!!!) tez jest wyzwaniem...

O 20 minut w kolejce juz nie dzwonie, jak po polaczeniu z technikiem juz 3 razy Pan Technik odlozyl poprostu sluchawke.

Obsluga dno, co zaswiadczam ze swoich przypadkow :(
 
 
 
 
mloskot 
Klikacz

Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 6
Skąd: Polska, Warszawa
Wysłany: 12-09-2005, 15:16   

Krzyś napisał/a:
Nie jest możliwe zgranie okresów, chyba że jak 22-23 lipca przeszedłeś na chello light to do 1 sierpnia odłączyliby Ci całkowicie chello, a później miałbyś już całe 15GB i zgodny okres rozliczeniowy z transferowym. Okres rozliczeniowy zaczyna się w chello z dniem podpisania umowy, natomiast transferowy to pełne miesiące i jak podpisywałeś umowę 4 lata temu to też tak było, więc dziwią mnie Twoje pretensje...


IMHO to nie masz racji. Bzdura i tyle.
Daj mi jeden argument dla którego nie można dla każdego użytkownika ustawić innego okresu transferowego?

To jest do zrobienia, żadnego problemu nie widzę.

Pozdrawiam

[ Dodano: Pon 12 Wrz, 2005 ]
xaero napisał/a:
wydaje mi się że to troszkę przesada...nie chodzi mi oto ze brak internetu został spowodowany zmianą łacza (zostałbys na chello classic byłby net) ale to ze masz inne sieci jak tp...mowisz ze zadna siec predkoscia nie dorasta do pięt...a to ciekawe bo skoro zmieniłes na chello light to nie potrzebne sa ci takie predkosci straszne a przypominam ze tp ma az 6mbit, aster 3mbit a ty przesiadłes sie na chello light...he



Czytaj dokładnie, napisałem "pod względem jakości łącz, prędkości i ceny".

Pozdrawiam

[ Dodano: Pon 12 Wrz, 2005 ]
SpOOnman napisał/a:
[...]
O 20 minut w kolejce juz nie dzwonie, jak po polaczeniu z technikiem juz 3 razy Pan Technik odlozyl poprostu sluchawke.

Obsluga dno, co zaswiadczam ze swoich przypadkow :(


W końcu pojawił się ktoś nie będący żarliwym obrońcą chello.
A co do rzucania słuchawką i technicznym przygotowaniem owych "technicznych" to potwierdzam.

Pozdrawiam
_________________
 
  mloskot@chrome.pl, mloskot@jabberpl.org
 
Rayath 
easy master


Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 27
Skąd: Z krzesła ;]
Wysłany: 12-09-2005, 15:27   

mloskot napisał/a:
IMHO to nie masz racji. Bzdura i tyle.
Daj mi jeden argument dla którego nie można dla każdego użytkownika ustawić innego okresu transferowego?


No wiesz, sądze że jakby każdy użytkownik miał inny okres transferowy to DOPIERO WTEDY byśmy nieźle narzekali. Już widze te posty z pretensjami że komuś sie taki okres przestawil itp. Zamiast pomoc narobilo by to jeszcze więcej bałaganu, wierz mi.
 
 
 
mloskot 
Klikacz

Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 6
Skąd: Polska, Warszawa
Wysłany: 12-09-2005, 15:31   

Rayath napisał/a:
No wiesz, sądze że jakby każdy użytkownik miał inny okres transferowy to DOPIERO WTEDY byśmy nieźle narzekali. Już widze te posty z pretensjami że komuś sie taki okres przestawil itp. Zamiast pomoc narobilo by to jeszcze więcej bałaganu, wierz mi.


Człowieku, w jakim ty stuleciu żyjesz.
Chyba wiesz co to oprogramowanie, co to automatyzacja zadań.
Kurcze, jakby tak zgodzić się z Twoimi obawami, to pomyśl jaki chaos w bankach byśmy mieli.

Krótko, jeśli UPC'owi admini nie potrafią zrobić czegoś tak nieskomplikowanego (niejedna sieć blokowa na SDI miała różne okresy transferowe dla użytkowników) to UPC powinna zmienić adminów.

Pozdrawiam
_________________
 
  mloskot@chrome.pl, mloskot@jabberpl.org
 
Rayath 
easy master


Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 27
Skąd: Z krzesła ;]
Wysłany: 12-09-2005, 15:36   

mloskot napisał/a:
Człowieku, w jakim ty stuleciu żyjesz.


A ty niewiesz, z czym masz doczynienia. chello już teraz średnio radzi sobie z tym co jest, a dajmy im jeszcze więcej do roboty. Póki nie ma żadnej porządnej konkurencji moge znosić to co dzieje sie teraz, ale lepiej nie dokładajmy więcej kłopotów.
 
 
 
mloskot 
Klikacz

Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 6
Skąd: Polska, Warszawa
Wysłany: 12-09-2005, 15:43   

Rayath napisał/a:
mloskot napisał/a:
Człowieku, w jakim ty stuleciu żyjesz.


A ty niewiesz, z czym masz doczynienia.


Wiem, a jeśli mówisz o skali przedsięwzięcia to sorry bardzo, niech zainwestują w infrastrukturę.

Rayath napisał/a:
chello już teraz średnio radzi sobie z tym co jest, a dajmy im jeszcze więcej do roboty. Póki nie ma żadnej porządnej konkurencji moge znosić to co dzieje sie teraz, ale lepiej nie dokładajmy więcej kłopotów.


Tego już nie będę komentował.
Mam tylko wrażenie że na tym forum to chyba są artykuły i ludzie sponsorowani :-)
Pozdrawiam
_________________
 
  mloskot@chrome.pl, mloskot@jabberpl.org
 
Rayath 
easy master


Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 27
Skąd: Z krzesła ;]
Wysłany: 12-09-2005, 16:02   

No tak , najlepiej powiedzieć że wszystko jest do dupy i koniec. Nie jestem sponsorowany (niestety), ale nie śpie też na zielonych i chello jest dla mnie jednyną nadzieją. Wiem że są nieustające problemy, ale trzeba to jakoś przezyć. Wiem że teraz wg ciebie idiotycznie mówie bo jak sie za coś płaci to się wymaga, ale walka i ciągłe narzekanie nic ci nie da. Tak już jest w polsce że wszystko jest nie tak jak byc powinno, ale niestety trzeba jakoś żyć :( .
 
 
 
brak danych 
light master


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 60
Skąd: StolicaPolski-Szczecin;)
Wysłany: 12-09-2005, 16:44   

mloskot <--- widac ze czlowiek lubi sie czepiac i nie wie co to sa prawdziwe problemy z netem. Bylem wczesniej w sieci, w ktorej admin, ktory twierdzil ze jest profesjonalista i nikt na niego nie narzeka, tylko ja mam prestensje ciagle, rzucal mi teksty na gg typu "najlatwiej jest opierdalac i nic nie robic" <-- przeciez to on ma robic ? ! ja jetem klientem. "teraz siedze w domku i pije piwko" <-- a co mnie to ku*wa obchodzi ? ! Najwiekszy bol to, to ze ta siec jest w samym centrum Szczecina. Problemy jakie w niej wystepowaly to - awarie trwajace do tygodnia... po czym admin dzwoni i mowi "dziala juz net ? aha, udalo nam sie, hehe" lagi, upload - 0 kB/s, czasami kilka razy w ciagu dnia nie bylo internetu. Oczywiscie nikt normalny nie pozostalby w tej sieci i dlatego jestem w czelo, nie jest tu moze tak super-ekstra ale przynajmniej nie ma awarii internetu... jedyne co mnie smuci to te torrenty ale jakos z tym zyje...

W pelni podzielam zdanie Rayatha

Pozdrawiam.
 
 
 
mloskot 
Klikacz

Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 6
Skąd: Polska, Warszawa
Wysłany: 12-09-2005, 16:48   

Rayath napisał/a:
No tak , najlepiej powiedzieć że wszystko jest do dupy i koniec.


Ależ ja niczego takiego nie mówię.
Wręcz przeciwnie, od czerwca prawie cierpliwie wydzwaniam (co nieźle mnie kosztuje), wysłuchuję i dostosowuję się do zaleceń.
Ale jak widać robiony jestem w balona.

Rayath napisał/a:
Nie jestem sponsorowany (niestety), ale nie śpie też na zielonych i chello jest dla mnie jednyną nadzieją.


Dla mnie również, cholernie mi to potrzebne do pracy, ale to nie zmienia faktu, że czułem(ję) się robiony w konia.

Rayath napisał/a:
Wiem że są nieustające problemy, ale trzeba to jakoś przezyć. Wiem że teraz wg ciebie idiotycznie mówie bo jak sie za coś płaci to się wymaga, ale walka i ciągłe narzekanie nic ci nie da. Tak już jest w polsce że wszystko jest nie tak jak byc powinno, ale niestety trzeba jakoś żyć :( .


Nie zgadzam się, ale tez nie walczę, tylko jeśli ktoś mi mówi, że jest dobrze, a ja wiem i udowadniam temu komuś, że jest źle, to znaczy że ktoś mnie robi w konia i kręci.
Niech "techniczny" lub "nie-techniczna" powiedzą, tak nastąpił błąd z naszej strony, czy przepraszamy za pomyłkę, a nie wciskają mi kit.
Płacę więc przyzwoitości się domagam.

Pozdrawiam
_________________
 
  mloskot@chrome.pl, mloskot@jabberpl.org
 
Krzyś 
light master


Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 54
Wysłany: 12-09-2005, 17:49   

Ja od jakiegoś czasu już się nie dziwię, że Polacy to naród ludzi najbardziej narzekających... Czy jest dobrze, czy jest źle to i tak jest źle... Jak jest dobrze to trzeba narzekać bo zawsze może być lepiej... Skoro chello jest takie złe to czemu nie idziecie do innych dostawców, wkońcu jak coś osądzacie to na podstawie porównania z czymś innym - prawda :?: Już ktoś nawet pisał, że chello nie jest konkurencyjne :D Ja też nie jestem zadowolony jak mi coś nie działa, ale nie mam pretensji (już nie mam) do Pani z biura obsługi, bo tak naprawde to ona ani nic nie poradzi, tylko się nasłucha. Takiej Pani to ja tylko zgłaszam awarie - mówie że nie jestem zielony w tych sprawach i to nie jest awaria wywołana wyciśnięciem wytczki z karty sieciowej - ona wtedy kulturalnie informuje mnie, że zapisuje tą sprawę do usterek technicznych i wysyła fachowca. A jak ktoś dzwoni do biura i z gębą wyskakuje - to sory ale też bym Was zbywał... :wink:

No to chyba kilka osób już mnie nie będzie lubiało... :?
 
 
mloskot 
Klikacz

Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 6
Skąd: Polska, Warszawa
Wysłany: 12-09-2005, 18:26   

Krzyś napisał/a:
Ja od jakiegoś czasu już się nie dziwię, że Polacy to naród ludzi najbardziej narzekających...


Facet, co ty farmazonisz. To w ogóle nie ma związku, jesli robienie w XXX ludzi Twoim zdaniem jest dobre to już nie mam komentarza.
A to że firma okazuje sie nie solidna, to nie mogę uznać, że jest cool.
Mimo iż od prawie 4 lat zachwalam chello i polecam je znajomym.

Krzyś napisał/a:
Skoro chello jest takie złe to czemu nie idziecie do innych dostawców, wkońcu jak coś osądzacie to na podstawie porównania z czymś innym - prawda :?:


Człowieku, czy w ogóle czytasz co mam do powiedzenia, czy tak chcesz udowodnić mi że się czepiam?

Krzyś napisał/a:
Już ktoś nawet pisał, że chello nie jest konkurencyjne :D Ja też nie jestem zadowolony jak mi coś nie działa, ale nie mam pretensji (już nie mam) do Pani z biura obsługi, bo tak naprawde to ona ani nic nie poradzi, tylko się nasłucha.


W tym momencie to ręce mam u sąsiada na parterze.
Czy Twoim zdaniem fakt, że mam przestarzały modem (prawie 4 lata) na aktualną infrastrukturę sieciowo-serwerową chello i mi modem nie instaluje nowego firmware itd.
ma coś wspólnego z niewiedzą kobity w BOK?
To tak jakby firma Ford nie przyznała się że opony Firestone w Focusach są wręcz zagrażające bezpieczeństwu jazdy i nie wymieniła ich klientom.


Krzyś napisał/a:
Takiej Pani to ja tylko zgłaszam awarie - mówie że nie jestem zielony w tych sprawach i to nie jest awaria wywołana wyciśnięciem wytczki z karty sieciowej - ona wtedy kulturalnie informuje mnie, że zapisuje tą sprawę do usterek technicznych i wysyła fachowca.


No to chyba do innego biura dzwonimy, bo mi ani razu nie oferowanoi wizyty technicznego, a rozmawiam telefonicznie z pomocą techniczną w BOK.

Krzyś napisał/a:
A jak ktoś dzwoni do biura i z gębą wyskakuje - to sory ale też bym Was zbywał...


Po pierwsze, skąd ta pewność, że wyskakuję z gębą?
Nic takiego tu nie pisałem.
A przeciwnie, rozmawiam z każdym w BOK chello bardzo stonowanym głosem i spokojnie, staram się rzeczowo wyjasnić swoje racje i przypuszczenia.
Ale w w/opisanych przypadkach natknąłem się na opór bez rzeczowego wyjasnienia i poprosiłem o kontakt z szefem, do czego mam prawo, a co nie jest moim "wyskakiwaniem z gębą".

IMHO czas zakończyć ten wątek, bo udowadnianie sobie że mam/nie mam prawa domagać się praw jako klient nie ma sensu, szczególnie, że nikt jak dotąd rzeczowo nie argumentuje.

Pozdrawiam

post edytowany przez moderatora
_________________
 
  mloskot@chrome.pl, mloskot@jabberpl.org
 
Rayath 
easy master


Dołączył: 24 Sie 2005
Posty: 27
Skąd: Z krzesła ;]
Wysłany: 12-09-2005, 19:08   

Powiem tylko jedno - Ty chyba z innego kraju przyjechaleś. Każdy wie jak jest w polsce i my (przynajmniej na tym forum) tego nie naprawimy. Life is brutal.

A twoje ostatnie zdanie jest piekne, cos w stylu "Niewiem czy ja mam racje czy nie, ale mam racje" :wink:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Komentarze napisane przez użytkowników tego forum są ich prywatnymi opiniami.
Wortal chelloPL oraz MediaŚwiat jak również żaden z administratorów/moderatorów nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,3 sekundy. Zapytań do SQL: 13
Polecane serwisy

Grupa


Aktualności: