[Rzbiku]

"rcube" ma racje, również moim zdaniem Aster jest już obecnie konkurencyjny dla chello. Jeśli ktoś b. dużo ściąga to już w ogóle nie ma się co zastanawiać.

Dokładnie panowie! Też wolałbym większy limit albo upload. Ja również DZIĘKUJE chello za jakiekolwiek przyspieszenia przez najbliższy rok. Beznadziejny pomysł. Przecież już teraz najwidoczniej sieć ledwo wyrabia, pamiętacie zapewne te spowolnienia w czerwcu, kiedy to dopiero po północy można było mówić o maksymalnej prędkości w praktyce. Przecież czy nie byłoby mniejszym obciążeniem zwiększenie limitów a nie speedu? Ale nie, gdzie tam. Oni będą nas na siłe uszczęśliwiać bo przecież tego najbardziej potrzebujemy, żeby mogli się znowu reklamować jacy to oni są cudowni, że znowu przyspieszają... echhhh... Dobrze, że chociaż z cen powoli schodzą.
Przecież jeśli faktycznie przyspieszą (x2) a nie zwiększą równocześnie limitów to będzie już kpina na całego. Wyobraźcie sobie 2Mbity z limitem 15GB... albo 4Mbity z limitem 25GB. heh. Strach się bać
Czy nie można by napisać do nich jakiejś petycji z wirtualnymi podpisami np. ludzi z tego forum? Żeby spróbowali pojąć, że nie życzymy sobie firmy funkcjonującej jak telekompromitacja czyli uszczęśliwiającej na siłe i to nie w kwestii której oczekuje klient? Czy byłby to dla nich aż tak wielki problem np. wysłać na nasze konta mailowe chello krótkiej ankiety z pytaniami względem naszych przyszłych oczekiwań/zmian parametrów usługi?

NIE dla dalszego przyspieszania WIĘKSZE LIMITY Przecież to do cholery nic nie kosztuje

[SiNuS]

"Przyspieszenia" polegającego tylko i wyłącznie na zwiększeniu limitów nie będzie.

[unknown]

[SiNuS]

[unknown]

[antoni555]

[atomowy]

Prawie wszyscy tutaj marudzą na limity. Zastanawiam się co wy wyssysacie z tego Internetu, że ciągle Wam brakuje limitów. Ja mam neta włączonego codziennie od rana do wieczora. I jeszcze niegdy nie przekroszyłem 7GB, które mam w pakiecie. Faktem jest, że mało ściągam z sieci muzyki, filmów (i innych śmieci) oraz wcale nie gram w sieciowe gry. Może to jest ten powód...

[netkrak]

zgadzam sie - bez podwyzszenia limitow przyspieszenie nie ma sensu, ale w sumie milej jest miec 4 mega zamiast 2

[Rzbiku]

Chciałbym zebyś się mylił "SiNuS" ale ja również uważam, ze coś takiego jak tylko same zwiększenie limitów to by było zbyt piękne.

Do unknown:
Załóżmy, ze infrastruktura jest juz wykorzystana na maxa i zeby przypieszyć musieliby ja zmodernizowac czy coś w tym stylu = ponieść dodatkowe koszty. A gdyby zamiast tego zwiększyli limity to chyba nie musieliby żadnych dodatkowych kosztów ponosić, prawda? To miałem na myśli pisząc ze to nic nie kosztuje a nie bieżace koszty utrzymania itp. o których napisałeś.

Nie chce przyspieszenia ale bez zwiększania limitów oczywiście. Ale idąc dalej: chello przyspiesza obecnie średnio co pół roku (Classic i Plus aż trzykrotnie to robiło) i naprawde jest już moim zdaniem (moich znajomych również) na tyle szybkie w stosunku do zastosowań i ceny (również w porównaniu do konkurencji w naszym kraju a dodatkowo również ma najlepszy stosunek ceny do szybkości) ze mogliby się w tej kwestii wstrzymać na jakiś czas a zająć sie innymi aspektami jak np. limity czy upload. Widać to juz po wypowiadających się w tym wątku i nie odkryje ameryki jeśli napiszę ze gdyby zrobić ankiete (których nota bene brakuje na tym forum no chyba ze je przegapiłem) to dałbym sobie ręke uciąć (lewą bo prawą potrzebuje do myszki ) ze gdyby była do wyboru jedna opcja zmiany chello to wygrałoby albo zwiększenie limitu albo uploadu. A przyspieszenie wybraliby chyba tylko użytkownicy Easy co byłoby akurat zupełnie zrozumiałe.
Wole mieć 1Mbit z limitem np. 25GB niż 2Mbity z wciąż 15GB.

[Michal]

Rzbiku,wg mnie w przypadku maksymalnego wykorzystania lacz wiekszy limit to tez problem, a nawet wiekszy niz wiekszy download.
Dlaczego bo jak są szybsze łacza niektórzy szybciej wykorzystają łacza i przyciecie (w ciągu miesiąca ruch w Gigabajtach bez zmian) a w przypadku wiekszego limitu mogą wiecej pobrac wiec jest wiekszy ruch miesięczny. Dodatkowo przypominam że prędkość np 2 megabity w przypadku classica nie jest prędkością gwarantowaną a maksymalną.

Ja osobiście jestem za zwiększeniem prędkości , a zwłaszcza uploadu nawet bez zmiany limitu którego nie wykorzystuje.
Z łacza korzystam do pracy i liczy się często prędkość wymiany danych a nie są one duże.

[unknown]

[SiNuS]

[Daniello]

Ja bym nawet zgodził się na zmniejszenie prędkości (np. do 1024kbps) byleby nie było limitów... A tak to ja korzystam z tego netu, nieco zestresowany... Np. wolę nie oglądać TV z www.itvp.pl, bo szkoda mi transferu... Albo wolę nie ściągać Fedory, albo gry ze Steamu, bo szkoda transferu... Podaję legalne przykłady szybkiego wykorzystania limitu, ale wiadomo na co większość transferu się przeznacza...

Jako analogia do reklamy chello - to jak samolot, który wystartował i leciał z pełną prędkością i... po 25 km rozbił się o ziemię... A więc zamiast lecieć z pełną prędkością, idę na piechotę (średnia 853 metry na dobę!)... Dobrze że chociaż ostatniego dnia miesiąca można zaszaleć i wznieść się w przestworza:)

Jak tylko się umowa skończy - przenoszę się do wiele lepszej konkurencji - Aster... W tym miesiącu ściągnąłem już 12GB - mój kumpel na Asterze w tym samym czasie - 63GB!! Tyle co ja w dwa miesiące (zakładając że ostatniego dnia miesiąca "szaleję")!

[Marek]

A ja właśnie ściągnąłem sobie nowego knoppixa (3,3GB) zobaczę jak chodzi jak dobrze to se zostawię jak nie to wywalę i tak zostanie mi przed końcem miesiąca sporo limitu do wykorzystania i albo będę ściągał głupoty albo znowu mi przepadnie bo legalnych filmów a właściwie to różnego materiału video więcej jak kilka GB miesięcznie nie znajdę, apt w tym miesiącu ściągnął tylko kilkaset MB.
W moim przypadku limit powoduje, że ściągam znacznie więcej gdyby go nie było nie musiał bym się martwić co może mi być potrzebne w przyszłym miesiącu.
Również zgodził bym się na zmniejszenie prędkości ściągania w zamian za zniesienie limitu bo i tak różnica między prędkością wysyłania a ściągania jest zbyt duża (1:4 da się jeszcze przeżyć ale 1:8 to już przesada)

Gdybym nie wiedział o tym ze istnieje limit (i być może raz czy dwa do roku ktoś przymknął by oko gdy potrzeba ściągnać więcej) mógł bym się w pełni cieszyć szybkim łączem. Gdyby w tym samolocie nie było kontrolki mówiącej zaraz skończy Ci się paliwo zdołał bym na tym co mam w baku bezpiecznie polecieć na księżyc i z powrotem.

[tomick]

bardzo dobrze, że są limity. Przynajmniej nie mamy takiej sytuacji, że inni operatorzy nas przycinają (jak np. użytkowników neo). Sam dużo gram po sieci i mi moje 15 GB starcza. Sama gra nie pociągnie 500 MB dziennie (kto by wytrzymal granie 24h/24h przez cały miesiąc?). Nie róbcie z chello drugiej "starej" neostrady, gdzie pijawy siedzą i ściągają.