[l2k2]

Witam serdecznie,
Mam dwa routery jak temacie. Thomson ma niestety duże problemy z pokryciem zasięgiem całego mieszkania (2 poziomy), zmiana anten na mocniejsze niewiele pomaga i zastanawiam się czy jest możliwe wykorzystanie starego D-Linka do przetransportowania dalej sygnału WiFi. Czy jest możliwe, żeby skonfigurować te dwa sprzęty w taki sposób?

[Marek]

Ten dlink ma lepsze radio - zobacz jak będzie z zasięgiem gdy użyjesz go zamiast thomsona.

Niestety jako repeater (taki typowy wzmacniacz radia) się on nie nadaje, więc aby używać obu trzeba je jakoś połączyć kablem i umieścić w strategicznych miejscach (w takiej konfiguracji kabel trzeba podpiąć do dlinka od odwrotnej strony i wyłączyć w nim DHCP), będziesz miał wtedy 2 accespointy i będziesz mógł wybrać tego z którego jest akurat lepszy sygnał.

[l2k2]

Dzięki za odpowiedź. Niestety sam D-Link, nawet w konfiguracji z mocniejszą anteną też ma problemy z pokryciem a wszelkich kabli chciałbym uniknąć. A czy zastosowanie np. takiego Netgear Powerline (http://www.netgear.pl/home/products/powerline-and-coax/work-and-play/XAVN2001.aspx) załatwiło by sprawę z transportem sygnału? Czy to rozwiązanie ma jakieś ograniczenia czy wykorzystuje wszystkie możliwości jakie daje dany router?

[Marek]

Czy to zadziała zależy od tego jak masz położoną instalację elektryczną w domu.

Oba urządzenia z tego zestawu muszą znajdować się na tej samej fazie tego samego licznika elektrycznego, nie może ich również dzielić zbyt długi odcinek przewodu bo ze wzrostem odległości dość szybko maleje prędkość.

[bulek]

Nie muszą być na tej samej fazie. Zależy to właściwie od modelu i nikt nie zagwarantuje, że na różnych fazach będą działać i z jaką prędkością. U mnie na różnych fazach śmiga prawie na pełnej prędkości. Najlepiej gdyby udało się wypożyczyć i sprawdzić. Ograniczenia są takie, że nie można ich podłączać do żadnych listew, tylko bezpośrednio do gniazdka, a tam często z racji gabarytów blokują drugie gniazdko (chyba, że to model z przelotką, albo odpowiednio mały).

[Marek]

bulek, jeśli znajdowały by się na osobnych fazach to nie było by między między nimi żadnego fizycznego połączenia (gdyby było połączenie między fazami to było zwarcie).

Nie ma połączenia między kablami to nie ma możliwości przesłania po nich informacji.

[bulek]

Przed zakupem poczytałem ten test, gdzie porównywano prędkości pomiędzy adapterami podpiętymi do różnych faz. Zresztą jak sobie wygooglujesz "powerline different phases", to najdziesz mnóstwo informacji na ten temat.

[Marek]

Jeśli zadziałało to na zasadzie przesłuchów między przewodami tzn jeden przewód „zakłóca” drugi znajdujący się obok.

To raczej przypadek i nie liczył bym na to że tak będzie za każdym razem.

[bulek]

Ja też bym nie liczył. W każdym razie producenci sprzętu powerline nie pisali by o działaniu adapterów podłączonych do różnych faz gdyby miały działać z przypadku, albo tylko z przesłuchu. Wyraźnie piszą, że powinno działać, ale należy spodziewać się spadku prędkości.