[sidekick2]

witam

mam pytanie , moja Mama wypowiedziała umowę na usługi internetowe jakoś w sierpniu , faktura przyszła jeszcze za wrzesień i do teraz styczeń nie przychodzi. koleś dzwonił jakoś w wrześniu ,żeby się umówić czy coś pewnie ,żeby odłączyć neta ,ale rodziców nie było ,powiedziałem ,że będą za 2 tygodnie. Ziomek powiedział ,że wtedy zadzwoni za 2 tyg, no i nie zadzwonił ani nic. Internet mam cały czas za free , nie ma rachunków .

no i teraz jest pytanie ,czy oni specjalnie mnie olali i naliczają mi tam jakieś odsetki czy karę ,czy po prostu mają u siebie bałagan i omyłkowo uznali ,że juz odłączyli mi usługę .

w regulaminie jest coś napisane ,że trzeba zwrócić moden w terminie chyba 7 albo 14 dni, no ale to oni chyba muszą przyjśc i odłączyć od skrzynki neta itp.

proszę o pomoc .

z góry dziekuje

[Susane]