[galilleus]

Wiatm serdecznie, od kilku dni jestem uzytkownikiem chello turbo o prędkości 10 Mb/s. Przesiadłem się na niego z neostrady 512. Namietnie sciagam różne pliki przez siec p2p używając programu Bitspirit v3.2.2. Niestety transfery danych nie są szałowe - średnio 150-200KB/s co jak na maks łącza około 1100KB/s mnie nie zadowala. Moje pytanie zatem, czy ktoś może zaproponować mi optymalną konfigurację programu pod win xp. Zaznaczam, że nie chcę zmieniać klienta sieci torrent a jedynie prawidłowo go skonfigurować. Z góry serdecznie dziekuje za pomoc.

[KeFaS]

Nie chcesz zmieniać klienta, a powinieneś, bo ten Twój jest badziewny. Polecam uTorrent
Pewnie korzystasz z publicznych trackerów - nie licz na duże szybkości. Polecam prywatne trackery z ratio.
Jeżeli masz zainstalowane SP2 to zwiększ liczbę jednoczesnych połączeń TCP, lub całkowicie wyłącz ten limit - można to zrobić przez edycje wpisów w rejestrze, lub jakiś program, np. xp-AntiSpy.

[Marek]

Klient nie ma wpływu na szybkość (a jak już porównywać lepszość to właśnie to ani µtorrent ani utorrent nie pozawalają ingerować we wszystkie ustawienia)

Ustaw maksymalną prędkość wysyłania na 800kbitów/s (100KBajtów/s),
szybkość pobierania bez limitu albo 10Mbitów,
ilość jednoczesnych połączeń 100 na torrent, 150 w sumie na cały program, maksymalna ilość osób do których mogą być jednocześnie wysyłane dane 20 w sumie (jeśli twój program nie pozwala ustawić limitu w sumie ustaw po 10 na torrrent i nie ściągaj więcej niż 2 na raz)
DHT ma być włączone.
Należy się upewnić się czy porty nie są przez nic blokowane (są trzy sztuki: tcp dla torrentów, udp dla danych, udp dla DHT).
Pozwalaj na połączenia szyfrowane i nieszyfrowane.

Ściągaj z dużych stron jak zatoka piratów, na pliku z dużą ilością seedów spokojnie kilka megabitów wyciągniesz.

[KeFaS]

[Marek]

Cytat:

Ale przecież wiesz, że to jest to samo, tylko nie każdemu chce się wstawiać do nazwy "µ", więc zastępuje to "u"

ale µ to jest „mi” czyli alt+m jak nie działa alt to powinno zostać samo m.

Tak samo czy gdy nie działa ð zastąpisz ja przez najbardziej optycznie podobne ó czy przez d bo to „delta” ─ alt+d

Jeśli chodzi o klienta pod linuksa polecam ktorrent (dzięki przeportowaniu kde pod windows będzie go można również używać pod windows jest zdecydowanie lepszy od µtorrenta)

Ale jest jeszcze masa innych klientów począwszy od bittorrenta (tego pierwszego pythonowego, oczywiście działającego również pod windows i mającego mniejsze wymagania niż µtorrent) aż do azureusa chyba najbardziej rozbudowanego ze wszystkich, do wyboru do koloru. Ponieważ są to programy typowo sieciowe liczy się nie tylko wygląd ale ważne jest również bezpieczeństwo (a używanie zamkniętych programów to pod tym względem loteria).

Przy ustalaniu ilości połączeń trzeba pamiętać, że do nawiązania każdego z nich potrzebne jest przesłanie pewnej ilości danych a większość jest potem bezużyteczna, lepiej pozwolić programowi aby wybrał jedynie te najlepsze.