Partyline 9480 (tym razem przegieli) |
Autor |
Wiadomość |
Marek
Moderator
Pomógł: 241 razy Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 7120 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 20-07-2006, 17:18 Partyline 9480 (tym razem przegieli)
|
|
|
Dzisiaj po raz kolejny nie było u mnie na osiedlu internetu dlatego postanowiłem zrobić mały poradnik (bo już się sąsiadka pytała co robić)
Miałem zamiar zebrać tutaj kilka użytecznych porad odnośnie tego co robić gdy dwonimy na partyline:
1 numer telefonu: gdy dzwonimy z komórki należy wybrać +48589480 (zamiast 58 można wstawić kierunkowy do swojego miasta ale nie ma to znaczenia i tak wszystko przekierowywane jest w jedno miejsce)
2 aby nie słuchać reklam i innych głupot naciskamy szybko pięciokrotnie 9 a potem 1
3 usłyszymy informacje, że rozmowa może zostać nagrana - w tym momencie naciskamy na telefonie przycisk nagrywaj, jeśli nasz telefon nie posiada takiej funkcji możemy ten krok opuścić, jednak jeśli mamy możliwość nagrania zróbmy to koniecznie.
4 po odsłuchaniu krótkiej melodyjki zostaniemy połączeni z działem problemów technicznych.
Właściwie to by było na tyle gdyby nie to co się akurat nagrało, to normalne że gadają tam głupoty ale tym razem przeszli samych siebie, mimo że od ponad godziny nie działała ani telewizja ani internet (ani nic innego) na co najmniej jednym dużym osiedlu poszła gadka: awaria ? jaka awaria ? my nic nie wiemy? jakie to miasto ? zaraz przyjmę zgłoszenie i przyślemy do pani technika (pani bo akurat to nie ja dzwoniłem), po czym słyszymy odgłosy wklepywania czegoś w komputer potem: dobrze zgłoszenie przyjęte przyślemy technika jeszcze pytanie czy ktoś dzisiaj między 14 a 17 będzie w domu (i tu małe zaskoczenie jakim domu ? przecież pani nie zapytała się nas o adres ani nazwisko a ni nawet ten ich śmieszny numer identyfikacyjny a połaczenie jest z komórki, przed chwila musiała się dopytywać jakie to miasto) no nic odpowiedź ktoś w domu będzie jeszcze jedno pytanie a tak nawrazieco to czy ktoś będzie też jutro rano tak ok zgłoszenie przyjęte dowidzenia i się rozłączyła nie pytając w dalszym ciągu o adres.
No ale najważniejsze, że zgłoszenie przyjęte technik przyjedzie trzeba czekać.
Jak ktoś chce może sobie posłuchać wyrazili przecież zgodę na nagranie tej rozmowy :)
oryginalny plik z telefonu format vmo 280kb czas trwania mniej niż 3 minuty
plik wav rozpakowany dla tych co nie wiedzą jak odtwarzać pliki vmo 2,5MB
Więc wychodzi na to że nie ma co zgłaszać czegokolwiek bo i tak mają to gdzieś najlepiej od razu dzwonić z reklamacją i żądać zwrotu abonamentu, odszkodowania ustawowego i jeszcze dodatkowo odszkodowania wynikającego z regulaminu (no chyba, że powiedzą ze regulamin jest bezprawny i teraz już się nie liczy), zgłoszeniem i tak d.. sobie podetrą albo nawet nigdzie nie zapiszą a nam po 30dniach przysługiwać będą spore pieniądze - tylko trzeba rozmowy nagrywać.
--edit poprawiłem linki na aktualne |
Ostatnio zmieniony przez Marek 21-08-2006, 14:29, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
TerbI
easy master
Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 39
|
Wysłany: 20-07-2006, 17:49
|
|
|
Kurka tez bym chetnie wyciagnal troche kasy na drobne wydatki od chello ale jak na zlosc u mnie w gdyni nie bylo zadnej awarii od ponad pol roku a moze to i nawet dobrze. |
|
|
|
|
clarkkent
Moderator
Pomógł: 34 razy Dołączył: 12 Cze 2005 Posty: 1664 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-07-2006, 18:16
|
|
|
Może przed połączeniem z konsultantką był podawany numer klienta - przecież zawsze trzeba go wklepać na klawiaturze telefonu i nacisnąć krzyżyk. |
|
|
|
|
Marek
Moderator
Pomógł: 241 razy Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 7120 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 20-07-2006, 18:18
|
|
|
Nie był, jeśli naciśniesz od razu na początku 9 to się o to nie zapyta.
Byłem przy tej rozmowie.
Zresztą jak sam dzwonię i przełączają mnie między pokojami to się o numer klienta pytają zazwyczaj kilka razy, aż do teraz nie wiedziałem dlaczego robią to kilka razy, teraz już wiem bo nigdzie tego go nie zapisują więc nie wiedza czy numer już został podany poprzedniej osobie czy nie. |
|
|
|
|
clarkkent
Moderator
Pomógł: 34 razy Dołączył: 12 Cze 2005 Posty: 1664 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-07-2006, 18:58
|
|
|
Myslałem, że wstukany w telefonie numer klienta wyświetla się im gdzieś w systemie i konsultanci mają do niego podgląd. |
|
|
|
|
Jacek
Administrator
Pomógł: 45 razy Dołączył: 31 Paź 2004 Posty: 1441 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-07-2006, 22:53
|
|
|
clarkkent napisał/a: | Myslałem, że wstukany w telefonie numer klienta wyświetla się im gdzieś w systemie i konsultanci mają do niego podgląd. |
Też tak myślałem - jak ostatnim razem rozmawiałem z nimi, to nie pytali się o numer.
Natomiast jeśli wchodzi się przez "sekretarkę" bez wpisywania numeru, to wówczas muszą się o niego zapytać. |
_________________
|
|
|
|
|
tomick
easy master
Dołączył: 19 Sie 2005 Posty: 30 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 22-07-2006, 15:46
|
|
|
Słaba jakość tego wava ;/
Ale to jest logiczne.... mnie się np. pytali przy okazji pytania się o usługę czy mógłbym podać numer telefonu komórkowego. Może ta pani też wcześniej podała numer komórki, przez co ją zidentyfikowali. |
|
|
|
|
VRx
classic master
Pomógł: 3 razy Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 282
|
Wysłany: 22-07-2006, 15:52
|
|
|
clarkkent napisał/a: | Myslałem, że wstukany w telefonie numer klienta wyświetla się im gdzieś w systemie i konsultanci mają do niego podgląd. |
Tak jest, ale jak zrobisz tak jak napisał Marek to nie będą mieli takiej informacji (ja to robię troszkę inaczej, wciskam 4 razy hash #).
Ja miałem w ciągu ostatnich dni dwie przerwy w dostawie internetu (w najbardziej nieodpowiednich momentach). Za pierwszym razem po zakończeniu "awarii" - był komunikat na IVRze nagrany, że jest awaria to nie łączyłem się z konsultantem. Po zakończeniu awarii niestety dla nich ja nadal nie miałem połączenia, a po telefoenie do BOK uzyskałem pomoc w postaci porady "proszę zrestartować modem". Podziałało i Pan zadowlony z siebie stwierdził że problem jest rozwiązany. Drugim razem już sam bez wspaniałomyślnej pomocy BOK zrestartowałem modem i wszystko śmigało ale jakoś nie bardzo mi się podoba konieczność restartowania modemu po każdej rekonfiguracji/awarii sieci. Tymbardziej, że dotychczas nie było to konieczne. Wykonałem więc telefon do partyline i dowiedziałem się od Pana "specjalisty ds. usług cyfrowych" że źle zrobiłem
On nie był w stanie sprawdzić w takiej sytuacji źródła problemu i stwierdził, że równiedobrze może to być wina mojego systemu, wirusa, karty sieciowej itd. Po 30 minutach dyskusji Pan specjalista dał się jednak przekonać i zarejestrował zgłoszenie do działu technicznego celem monitorowania łącza przez 24 godziny. Następnego dnia otrzymałem telefon z zapytaniem jak działa usługa, a ponieważ nie było żadnej awarii a komputer chodził 24 godziny, uzyskał odpowiedź że jak na razie jest ok. No i się okazało, że monitorowanie łącza dało efekt, Pan specjalista odkrył, że jednak z modemem coś jest nie tak, wysyła błędne pakiety i mi go wymienią. Dziś był technik i dostałem Arrisa 450 (chyba po przejściach).
Przyznaje, to co się ostatnio dzieje na party line 9480 to przechodzi już moje najgorsze oczekiwania. |
|
|
|
|
mizuk
plus master
Dołączył: 06 Mar 2005 Posty: 378 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22-07-2006, 20:14
|
|
|
Rzadko odwiedzam chello Forum, a tu takie kwiatki z partyline...
Na szczęście na razie nic poza regularnym płaceniem rachunków i korzystaniem
z dobrodziejstwa sieci, nie zmusza mnie do korzystania z tego numeru. Odpukać |
_________________
|
|
|
|
|
FlashT
Klikacz
Dołączył: 08 Lut 2005 Posty: 14
|
Wysłany: 26-07-2006, 09:59
|
|
|
tomick napisał/a: | Słaba jakość tego wava ;/
Ale to jest logiczne.... mnie się np. pytali przy okazji pytania się o usługę czy mógłbym podać numer telefonu komórkowego. Może ta pani też wcześniej podała numer komórki, przez co ją zidentyfikowali. |
Ta Pani Marek? |
|
|
|
|
Marek
Moderator
Pomógł: 241 razy Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 7120 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 26-07-2006, 15:33
|
|
|
FlashT, przeczytaj od początku, jeśli to możliwe postaraj się ze zrozumieniem, wyraźnie zaznaczyłem. że
Cytat: | akurat to nie ja dzwoniłem |
|
|
|
|
|
Jacek
Administrator
Pomógł: 45 razy Dołączył: 31 Paź 2004 Posty: 1441 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 31-08-2006, 15:35
|
|
|
Jacek napisał/a: | Natomiast jeśli wchodzi się przez "sekretarkę" bez wpisywania numeru, to wówczas muszą się o niego zapytać. |
Pudło.
Nie miałem racji pisząc powyższe zdanie, o czym dziś się przekonałem.
Dodzwoniłem się bez wpisywania numeru. Zgłosiłem awarię, osoba oczywiście przyjęła zgłoszenie (już zacząłem się zastanawiać, czy nie będzie tych samych kwiatków, co z nagrania), po czym stwierdziła, że jest problem z modemem u mnie i przyśle technika (faktycznie dzwoniłem, bo jest problem z sygnałem).
I już chciałem zapytać, dla jakiego numery klienta zostało przypisane zgłoszenie (czy na pewno mojego oraz czy rzeczywiście zostało zarejestrowane) - ale padło zdanie:
"Jeśli będzie potrzeba, to można się kontaktować na warszawski numer stacjonarny, z którego pan dzwoni?"
- tak
"łącze znajduje się pod adresem XXX?"
- tak
"to jutro pojawi się w uzgodnionym terminie technik".
Może nie jest to słowo w słowo rozmowa (bo jej nie nagrywałem i nie miałem zamiaru nagrywać), ale lekko mnie zaskoczyło kilka ostatnich zdań z rozmowy. Ponadto również po numerze mogli zidentyfikować osobę, która dzwoniła z nagrania (w pierwszym poście). |
_________________
|
|
|
|
|
Marek
Moderator
Pomógł: 241 razy Dołączył: 29 Lis 2004 Posty: 7120 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 31-08-2006, 16:27
|
|
|
To była komórka na kartę nigdzie nie rejestrowana (zresztą moja bo mam zawsze dużo niewykorzystane na koncie dlatego czesto daje dzwonić innym), no i gdyby zidentyfikowali nie pytali by się jakie to miasto. |
|
|
|
|
htw
Klikacz
Dołączył: 24 Maj 2006 Posty: 17
|
Wysłany: 08-09-2006, 19:07
|
|
|
ta Pani taka miła była a ja od tej Pani co zglaszała nazwet do widzenia nie uslyszelm :/ |
|
|
|
|
basa
Klikacz
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 8
|
Wysłany: 10-09-2006, 20:00
|
|
|
Najwazniejsze pytanie czy przyszedl technik ? Moze przyszedl :> hehe |
|
|
|
|
|