[bajbus84]

posiadam internet radiowy ,ip wew nie mam żadnego firewalla a admin usotepnił mi w port Tcp i udp
Postanowilem sie pobawic torrentem na poczatku zaistalowalem bitcometa ktorego kiedys uzywalem takze na radiówce i ładnie omijał Nat jednak teraz kazdy lepszy serwer z ratio banuje tego klienta wiec postanowilem sie przerzucic na azureusa skoro admin udostepnuił port postanowilem to sprawdzic ustawilem caly konfig pod lacze wpisalem numer portu i stestowalem NAT w opcji w azureusie wyskoczylo ze wszytko OK odrazu wiecej peerow i ladnijszy transfer jadnak nie na dlugo bo za chwile testujac port wyskakuje ze jednak port jest zblokowany i oczywiscie odpowiednio mniej peerow i gorszy transfer i tak w kólko czaly czas raz otwarty raz zamkniety .Nie bylo by problemu jednak czesto bywa ze peerow jest malo i wtedy przydaloby sie miec otwarty ten port.Po niepowodzeniu z azureusem postanoiwlem zaistalowac Utorrenta ten tez ma wbudowana opcje z testowaniem przekierowania portow i tu to samo raz jest otwary a raz nie testowalem tez ten port innym staffem w sieci(np.emule-project) i to samo raz dorze a raz zle wykrywa .Wkurzony postanowilem zadzwonic do admina ten mowi ze nie blokuje zadnych portow i to wszystko wydalo mu sie dziwne czy kłamie tego nie wiem sami ocencie za pomoc z gory dzieki pozdro

p.s dziwne bo te wszytkie testy pokazuja mi inny ip niz mam

sory zapomnailem dodac ze zmiany w porcie wystepuja caly czas tzn powiedzmy ze co jakis krotki czas port wydaje sie byc otwary by za chwile sie zamknac (widac to dobrze po buzkach w azureusie zadko zielone ale jednak czasem sa