gst - 30-03-2018, 23:06 Po remoncie wszystko było na szybko łączone i już tak zostało. Teraz zajrzałem do szafki i przypomniałem sobie, co miałem kiedyś poprawić 
[ Dodano: 30-03-2018, 23:34 ] Dobra, nie dawało mi to spokoju, więc jeden przewód poprawiłem już dzisiaj. Różnica w jakości sygnału od razu skoczyła siła sygnału jednak bez zmian.
Uważasz, że przewód, który był stosowany 18 lat temu dzisiaj bez problemu wystarczy do TV i Internetu 500 Mb lub 1 Gb? [ Dodano: 30-03-2018, 23:46 ] Aha - zauważyłem, że kabel który leci od dekodera do szafki podczas obróbki lekko "kopał" - oczywiści przy włączonym TV/dekoderze. Jak odłączyłem je od prądu, przestały kopać. Chyba to nie jest normalne? dekiel - 06-04-2018, 15:06
Prędkość neta nie ma znaczenia, bo pasmo częstotliwości do obsłużenia w kablu praktycznie się nie zmieniło i jest do 1GHz, prędkość neta nic nie ma tu do rzeczy. Rozumiem gdyby nagle pasmo radiowe w kablu zwiększyli do 10GHz (bo wstawili nowe kanały) no to kabel miałby bardzo duże znaczenie. W latach 90, jeszcze wtedy ówczesna Polska Telewizja Kablowa, którą potem wchłonęło chello, kładła koncentryk YV27940 E86432-T CATV RS, w praktyce to RG-6, jeszcze widać na płaszczu dumny napis "Własność Polska Telewizja Kablowa". Jak nie dostała się do środka woda, to dziś po rozcięciu płaszcza i zrobieniu oględzin w środku wszystko zdrowe, jak z fabryki. Nic złego się tam nie dzieje, niewiele środkiem (prócz stalowej miedziowanej gorącej żyły) różni się od dzisiejszego TRISET-113 w płaszczu polietylenowym PE (a nie lipnym PCV) czarnym, żelowanym, przeznaczonym do instalacji zewnętrznych, odpornych na UV. Jak masz pogorszenie to zapewne stąd, że dużo złącz po drodze i się utlenia po latach, jak przewód w jednym kawałku, chroniony na zakończeniach przed wnikaniem wilgoci to nic złego się tam nie dzieje i cudów nie będzie żadnych. Poprawiło się bo pewnie złączkami poruszałeś i się trochę tlenki "wykruszyły" 
|
