omufo - 11-05-2017, 23:13
Ostatnio spalił się zasilacz od mojego Cisco. W momencie zgłaszania "usterki" nie wiadomo było, czy spalił się sam zasilacz, czy nie uszkodził się modem (nie paliły się żadne diody), więc technik na wszelki wypadek przyszedł z nowym sprzętem. Przyniósł Ubee, także nie jest to chyba coś nieosiągalnego... MrPepka - 11-05-2017, 23:21
Chodziło o Cisco. Pitrek - 11-05-2017, 23:25 Makaroni Jeżeli nie chcesz Compala, to podaj  opisane tu z nim problemy.
Jeżeli nie chcesz Thomsona, to podaj im, że urządzenie końcowe Klienta podłączone do sprzętu UPC musi mieć publiczny adres IP. Jakby coś marudzili to w tym wątku jest napisane, jakich argumentów użyć.
Więc zostaje Ubee. Makaroni - 12-05-2017, 11:00 Naprawione xD Nie uwierzycie co sie okazalo... Wiec przyszedl technik, pelna kulturka. Pokazalem mu co sie dzieje na Thomsonie. Pierwsze co, odlaczyl oczywiscie splitter... no i nie dalo poprawy. Tez byl zdziwiony co jest grane, poszedl do skrzynki, popytal czy mam gdzies inne wejscie koncentryka na mieszkanie, ja mowie, ze nie, nie kojarze... wiec pyta jak tu kabel idzie, ja mowie, no bylo po remoncie zanim sie wprowadzilem pod podloga i w sciane... kto to wie jak to tam idzie teraz. Dotarlismy do szafki nad drzwiami wejsciowymi... wyciagam pudla ktore tam babcia trzyma i technik tam patrzy... ale numer. Jest KOLEJNY rozgaleznik! i kabel przylepiony do niego czarna tasma klejaca -_-'... Wyciagnal ten balagan, polaczyl kabelek na tasmie, podal balagan mowiac nonszalancko "To moze juz pan wyrzucic, te rozgalezniki tez bo to stara instalacja..." Wlaczyl speed test... 118.19 na 6 do 9ms bez ani sekundy spadku predkosci. No nie jest 120... ale przynajmniej zostawili Thomsona wiec nie narzekam! (Juz mial jakis zastepczy router ze soba, cos w brazowym kartonie, ale nie bylo firmowe tylko ze wireless gateway napisane i jakies litery ale nie UPC w rogu kartonu, do srodka nie patrzylem wiec nawet nie wiem co mnie ominelo xD) Najlepsze jak wlaczyl na kompie brata, a on nie uaktualnia nic, speed test i sie pyta "A nie wie pan od czego to zalezy, ze speed test tutaj wlacza sie stara strona? Bo ja tej starej wersji to juz daaaawno nie widzialem.". Mowie wiec, ze tu sie podrozuje w czasie i tak to jest xD Tak czy inaczej, dobrze, ze nie probowalem tego "przeczekac" haha, bo bym walczyl z fizyka zrywanego kabla i nic by mi to nie pomoglo a teraz wreszcie mam internet jak bylo. [ Dodano: 12-05-2017, 11:04 ] Dla porowania, tak aktualnie wyglada polaczenie na Thomsonie po naprawie: Pitrek - 12-05-2017, 11:27 No i Super. Najważniejsze, że wszystko gra i jesteś zadowolony z Thomsona. Dla nas wszystkich nauczka  /informacja  , że jednak trzeba sprawdzać kable po kolei, już były na forum opisywane takie przypadki, że kable krążyły  nie wiadomo gdzie.
Atlas334 - 12-05-2017, 13:23
To pudełko, które opisujesz co do opakowanie Compala (Connect Boxa). Dobrze, że udało się rozwiązać problem w taki a nie inny sposób, bo na Compalu byś tych 10ms nie zobaczył. |
