petryk - 20-01-2012, 21:29 to juz koniec z ściąganiem http://www.tvn24.pl/0,173...,wiadomosc.html KeFaS - 20-01-2012, 21:55 Będzie trzeba zainwestować w jakiś vpn w Afryce czy gdzieś, a z domu łączyć się tylko przez TOR-a 
kubas33 - 21-01-2012, 08:11 Penalizacja, a już jak cię namierzą to wiedz, że nie wszystko jeszcze stracone... Analiza Art. 278 KK na potrzeby dydaktyczne. Precelos - 21-01-2012, 10:06
policjanci ale ci z komend wojewodzkich tez maja takie pendrivy oczywiscie policjanci zabezpieczaja dyski a w przypadku laptopow biora go calego co by bylo jakby to sie dzialo wg twojej teorii powiem ci -chlopaki sprawdzicie kilka komputerow osob podejrzewanych o pedofilie -niestety jestesmy zajeci teraz mamy tu 50 dyskow osob podejrzanych o sciagniecie jednej piosenki mp3 boysow a juz calkiem powaznie bieglych jest wielu, dyski w takich sprawach sa zazwyczaj sprawdzanie tylko pod katem rzeczy o ktory jest oskarzana dana osoba, nikt takich dyskow nie wysyla do katowic tylko do bieglych "lokalnych" Susane - 21-01-2012, 10:48 To nie są moje teorie, tylko tak wygląda procedura w postępowaniu karnym. Żaden prokurator nie umorzy sprawy na podstawie oględzin nośników przez samych policjantów. Do sądu też jej nie skieruje z takimi "dowodami". Tylko ekspertyza biegłego jest decydująca. A biegły bada całą zawartość. W sądzie liczy się tylko ekspertyza biegłego sądowego, inne nie są brane pod uwagę. Jeśli sprawa jest błaha, to prokurator w ogóle nie zatwierdza nakazu przeszukania. Skoro już do niego dochodzi, to muszą być jakieś podstawy. Statystyki mówią same za siebie. Jest wysoka wykrywalność, choć spraw jest stosunkowo niewiele. W sieci są zamieszczone wezwania do ugody jakie wysyła Pro Bono wraz z komentarzem prawnika: http://olgierd.bblog.pl/w...ach;,57506.html Z artykułu wynika, że to tylko straszak na niezorientowanych w niuansach prawnych... Q - 21-01-2012, 12:58 Precelos, Jesli wydaje Ci sie ze policji chodzi na lapaniu prawdziwych przestepcow a nie nabijaniu sobie statystyk to zle Ci sie wydaje. Dlatego tez chetnie tak karaja mandatem studenta z piwem w reku albo gimnazjaliste z 1 g trawki z ktorego mozna przygotowac 25 000 porcji 
http://www.wykop.pl/ramka...nie-sa-mrzonka/ http://www.naloty.pl/ Precelos - 21-01-2012, 14:15 Susane, w spawie pro bono wyglada to tak jak mowie, ja nie opieram sie na przypuszczeniach czy domyslach, badaja tylko pod konkretny cel oczywiscie to zalezy od rejonu nie twierdze ze zawsze tak jest Q, wiadomo ze latwiej zlapac studenta z piwem nic przestepce w przypadku szyfrowanych dyskow nic i tak nie zrobia ralf - 21-01-2012, 14:49 Ciekawe co zrobią dostawcy internetu??. Jak zaczną monitorować i blokować nielegalne treści, to prawie wszyscy będą brali najtańsze pakiety internetowe. Jak będą przymykać oko, to policja może dobrać im się do dupska. Q - 21-01-2012, 16:33 najwyzej trzeba bedzie w vpn zainwestowac ale jak na polskie warunki to nie jest malo , praktycznie wychodzi drugie tyle co za lacze Marek - 21-01-2012, 19:17 Q, bo to w praktyce jest drugie łącze. I to nie może być byle jaki VPN tylko jakieś na końcu świata bo inaczej żadna różnica czy zapytają jednego operatora który dostarcza łącze domowe czy drugiego operatora który dostarcza VPN (tak samo masz z nim umowę i tak samo opłacasz abonament). JANUARY - 21-01-2012, 21:24 http://nasygnale.pl/kat,1...,wiadomosc.html 
Q - 21-01-2012, 22:11 JANUARY, ""Rozprują" twój komputer i znajdą każdy przekręt" jasne przy truecrypcie moga co najwyzej za przeproszeniem sie zesrac . Notabene wychodzi ze dzisiaj bez szyfrowania dysku to tak samo jak bez firewalla albo antywirusa :]
Marek, VPN za granica + mozliwosc rozliczania sie za pomoca bitcoin chodzby, wydaje mi sie ze to by bylo wystarczajace. Precelos - 21-01-2012, 23:29 www.megaupload.com juz lezy ciekawe co bedzie nastepne Marek - 22-01-2012, 02:07 oj tam jedna stronka z pośród setek. W dodatku sami się prosili płacąc piratom za udostępnianie tam plików. Ale żebyś widział jaką burzę wywołało to w internecie, ludzie na całym świcie protestowali przeciwko zamknięciu strony, zamieszki które wczoraj wybuchły w Ameryce (bo jak nazwać sytuację w której tysiące ludzi wchodzi na jakąś stronę - np taką, po to tylko aby zapchać łącze/przeciążyć serwer). Dzisiaj zamieszki przeniosły się do Europy i nałożyły na protesty w sprawie ACTA (dzięki temu zamiast przepchnąć ustawę po cichu tylnymi drzwiami wybuchnie wielka afera co może tylko wyjść nam na dobre). Gdyby sprawę rozwiązano w cywilizowany sposób tak jak z rapidshare - który dawniej stosował podobne praktyki jak megaupload ale tam nikogo nie blokowano bez wyroku. Odbył się normalny proces bez zakłócania działalności strony. Sąd nakazał zaprzestania płacenia piratom, wlepił im też grzywnę (proporcjonalną do przewinienia a nie jakieś miliony wzięte z kosmosu) i było po problemie. Strona funkcjonuje nadal, teraz już w pełni legalnie, winni zostali ukarani, nikt nie protestował. KeFaS - 22-01-2012, 06:38 Tak, ale wtedy nie byłoby tej burzy i ACTA by przeszła, a teraz przynajmniej są jakieś szanse, że może jednak nie przejdzie. Chociaż za rok przygotują kolejną ustawę i tak to się będzie ciągnąć bez końca. Idiotom zależy tylko na zysku i kontroli. |
